Takie ceny zobaczymy na stacjach paliw od 1 stycznia. Pojawi się także nowa benzyna

Według portalu e-petrol.pl w ostatnie dni 2022 roku średnie ceny benzyny PB 95 na stacjach paliw w całym kraju wynoszą 6,53 zł za litr, za PB98 -7,26, ON - 7,66 i LPG – 2,91.

Najniższe notowane są na Warmii i Mazurach - tam średnia cena benzyny 95-oktanowej to 6,40 zł, a oleju napędowego 7,48. Najwyższe ceny benzyny są Lubelszczyźnie - 6,59 zł. Diesel w najwyższych cenach pojawił się w województwie opolskim - 7,77 zł. Dla autogazu najniższa średnia pojawiła się w województwie świętokrzyskim (2,71 zł), podczas gdy rekord cenowy należy do Podlasia, gdzie LPG kosztuje 3,06.

W piątek sprawdziliśmy ceny na bydgoskiej stacji Orlenu przy ul. Wyszyńskiego, a tam rzecz ma się tak: PB95 – 6,64 zł, PB98 Verva – 7,42, Diesel Efecta – 7,79, Diesel Verva – 8,04, LPG – 2,99.

Według wszelkich znaków na ziemi i niebie w nowym roku ceny detaliczne znacząco nie wzrosną, ale prognozy e-petrol.pl i tak mówią o podwyżce – od 1 do 7 stycznia 2023 roku mają to być następujące wartości: PB95 - 6,68-6,83 zł, PB98 – 7,25-7,39, ON – 7,84-7,99, LPG – 2,99-3,10.

- Możemy mówić o bardzo dużej stabilności cen właściwie przez cały grudzień. Jeśli chodzi o nowy rok, to na horyzoncie pojawia nam się zmiana – przywrócenie normalnej 23-procentowej stawki VAT. Jednak nie spodziewamy się, aby to mocno uderzyło w klientów na polskich stacjach. A to dlatego, że już padały zapowiedzi ze strony operatorów rynku paliwowego - i wszyscy się na nich opierają - że te zmiany nie będą odczuwalne przez indywidualnie tankujących – powiedział w cotygodniowym komentarzu dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl.

Największy wpływ na rynek paliw w Polsce ma państwowy koncern Orlen, tak jak wypowiedzi jego kierownictwa.

- Ceny paliw na stacjach Orlenu po 1 stycznia, czyli po podniesieniu VAT, będą kształtować się na poziomie podobnym do obecnego — powiedział Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.

Poinformował też, że powrót VAT-u spowodowany jest decyzją Komisji Europejskiej (choć to raczej wspólna decyzja państw członkowskich - red.), ale nie powinien mieć istotnego wpływu na paliwa na naszych stacjach. - Zrobimy wszystko, żeby te paliwa były na podobnym poziomie i słowa dotrzymamy - zapewnił. Zdaniem Daniela Obajtka sytuacja się stabilizuje, złoty się wzmacnia, a cena ropy waha się między 80 a 90 dolarów za baryłkę.

Na stabilność cen na stacjach może nieco wpłynąć w nowym roku nowa benzyna E10, która zawierać będzie dwukrotnie więcej biokomponentów (10 proc.) niż znana już kierowcom E5.

E10 zawierać będzie dwukrotnie więcej biokomponentów niż wspomniana i znana już dobrze kierowcom E5. Tak się stanie, bowiem życie wchodzi znowelizowana ustawa o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Właściciele stacji będą wprowadzać nową benzynę stopniowo od nowego roku, jednocześnie będą mogli wycofywać E5.

Specjaliści uważają, że nowe paliwo będzie tańsze od tradycyjnego, bowiem tak jest np. w Niemczech, gdzie funkcjonują zarówno E5, jak E10.

Kierowcy powinni się jednak zorientować czy silniki ich pojazdów są dostosowane do tak wysokiego stężenia biododatków. Według niemieckiego automobilklubu ADAC dostosowana jest zdecydowana większość aut produkowanych na rynek europejski od roku 2000 i wszystkie z datą produkcji listopad 2010.