Problem zanikającej sieci może pojawić się wszędzie. I to, że jesteśmy mieszkańcami dużego miasta, które jest naszpikowane antenami operatorów sieci komórkowych, nie ma tu nic co rzeczy.
Krok do przodu - zasięg ucieka, trzy kroki do tyłu - sygnał jest doskonały. Dlaczego tak się dzieje?
- Każda przeszkoda na drodze sygnału, jak drzewa, domy, powoduje, że poziom sygnału maleje. Problemy z zasięgiem mogą mieć na przykład mieszkańcy bloków z betonowej płyty. Nie bez powodu materiały radioaktywne były przechowywane w bunkrach z ołowiu i betonu. Beton silnie tłumi fale elektromagnetyczne. Dlatego może się zdarzyć, że trudniej o sieć na środku pokoju, a łatwiej przy oknie czy na balkonie - wyjaśnia dr hab. inż Antoni Zabłudowski, dziekan Wydziału Telekomunikacji i Elektrotechniki Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy - Sieci komórkowe zbudowane są na zasadzie współpracy wielu stacji bazowych, które obsługują poszczególnych użytkowników sieci. Poziom sygnału jest odwrotnie proporcjonalny do odległości pomiędzy stacją bazową a telefonem użytkownika, co oznacza, że im większa odległość, tym poziom sygnału jest niższy.
<!** Image 2 align=none alt="Image 165257" sub="Przeciwnicy ustawiania masztów argumentują, że dla nich ważniejsze jest zdrowie niż silny sygnał sieci komórkowej. W lipcu 2010 roku mieszkańcy Osowej Góry protestowali przeciwko ustawieniu masztu w pobliżu ich domów Fot. Archiwum">
Tzw. stacja bazowa generuje sygnał o zasięgu od 30 km na terenach otwartych do kilkuset metrów w miejskiej ciasnocie. W idealnej sytuacji, gdyby komfort klienta był najważniejszy, operatorzy sieci komórkowych udostępnialiby wzajemnie dostęp do swoich sygnałów w ramach raomingu. O dobro klienta natomiast potrafią zadbać galerie handlowe. Na przykład w piwnicach bydgoskiej „Drukarni” działa tzw. instalacja wewnętrzna, która wzmacnia sygnał w sklepie, nawet na najniższych poziomach.
O ile tzw. białe punkty sieci komórkowej należą w Bydgoszczy do rzadkości, to mieszkańcy miasta
i okolic mogą czuć pewien niedosyt w kwestii dostępu do bezprzewodowego Internetu.
- Na okres letni przeprowadzam się na działkę w Janowie, ale za każdym razem kiedy chcę sprawdzić pocztę mailową, muszę jechać z laptopem 2 km na pobliską górkę - opowiada pan Michał.
<!** reklama>
Specjaliści przewidują, że na Internet bezprzewodowy będziemy czekać znacznie krócej niż na rozwój sieci komórkowej. Większość operatorów udostępnia Internet za pomocą sieci GSM, a anteny lokalizuje na istniejących już masztach. Coraz aktywniej wchodzą na rynek nowi operatorzy, np. Aero 2, którzy wykorzystują nowoczesne rodzaje transmisji z pojemnością kilkudziesięciu Mb. Na razie cieszymy się z 4 Mb.
