- Sytuacja miała miejsce w minioną sobotę, 8 sierpnia. Dyżurny szubińskiego komisariatu około godziny 20.00 otrzymał zgłoszenie od klienta jednego z marketów na terenie Szubina o nietrzeźwym kierowcy. Kiedy na miejsce dojechali szubińscy mundurowi okazało się, że zgłaszający zauważył na parkingu marketu mężczyznę wysiadającego zza kierownicy mazdy i idącego „wężykiem” do budynku - relacjonuje mł. asp. Zofia Wrzeszcz, p.o. oficera prasowego KPP Nakło nad Notecią.
Zgłaszający poszedł do sklepu za "podejrzanym", gdzie kolejny raz upewnił się w przekonaniu, że kierowca jest kompletnie pijany, czuć było od niego alkohol.
- Po opuszczeniu marketu mężczyzna wsiadł do mazdy i próbował odpalić silnik, wówczas kluczyki odebrał mu zgłaszający. Kierowca pojazdu, pośpiesznie go opuścił i próbował oddalić się z terenu parkingu. Wtedy na miejscu pojawił się patrol policji - informuje Zofia Wrzeszcz.
Przekazany mundurowym kierowca został sprawdzony alkomatem, który wykazał w jego organizmie prawie półtora promila alkoholu. 33-letni mieszkaniec Szubina stracił prawo jazdy. Niebawem mężczyzna usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Zachowanie kierowcy oceni sąd.
