Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Miejski w Bydgoszczy zakończył rok z 4-milionowym zyskiem

Katarzyna Słomska
Anna Lewandowska, dyrektor szpitala
Anna Lewandowska, dyrektor szpitala Tomasz Czachorowski
Szpital zredukował zatrudnienie, oszczędza na energii i nowej umowie na dostarczanie posiłków pacjentom. Już niedługo pacjenci „miejskiego” będą leczeni przy użyciu najnowocześniejszego sprzętu.

Podczas wczorajszej konferencji prasowej, zorganizowanej w bydgoskim ratuszu, dyrektor Anna Lewandowska podsumowała sytuację finansową Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy.
[break]

- Nasz szpital przeszedł diametralne zmiany, które spowodowały, że z zadłużenia rzędu 8 milionów, które odnotował w 2011 roku, zeszły rok podsumował na dużym plusie - mówił podczas konferencji prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. - Udało się to dzięki sprawnemu zarządzaniu pani dyrektor, która nie unikała podejmowania, niekiedy trudnych, ale potrzebnych decyzji.

Jak mówi dyrektor Lewandowska, szpitalowi udało się zaoszczędzić właściwie we wszystkich sferach. - Przede wszystkim zredukowaliśmy zatrudnienie o 90 osób. Nie wiązało się to jedynie ze zwolnieniami, część osób np. odeszła na emerytury. Sporo pieniędzy udało się zatrzymać dzięki oszczędności energii. Szpital renegocjował także umowę na dostarczanie posiłków - nie płacimy już za niewydane obiady - powoduje to, że w kasie szpitala rocznie pozostaje około 150 tysięcy złotych. Zmniejszyliśmy także zapasy medyczne.
Jak zapewniała nowa dyrektor, planu oszczędnościowego nie odczuli pacjenci, a wręcz przeciwnie w placówce pojawił się nowy oddział rehabilitacyjny.

W najbliższym czasie miejski będzie się starał o dotacje unijne m.in. zakup rezonansu, wyposażenie sal operacyjnych i aparatury diagnostycznej na łączną sumę około 20 milionów złotych.

W kolejnych latach remont ma przejść także budynek tzw. starej kuchni, w którym planowane jest powstanie Centrum Rehabilitacji dla Dzieci i Dorosłych. Zmodernizowany będzie także oddział anestezjologii i intensywnej terapii - te inwestycje mają pochłonąć około 10 milionów. - Chcielibyśmy także wyjść naprzeciw potrzebom pacjentów i w szpitalu utworzyć ośrodek podstawowej opieki zdrowotnej z ofertą całodobową oraz weekendową - planuje Anna Lewandowska.

- Szpital Miejski nie jest dużą placówką, konkuruje na rynku medycznym z takimi gigantami jak np. Centrum Onkologii. Tę rywalizację można porównać do karasia pływającego w jednym zbiorniku z rekinami - mówił prezydent Bruski. - Tym bardziej ważne jest, aby nasza miejska placówka była lecznicą nowoczesną, dobrze wyposażoną i mogła dostosowywać swoją ofertę do potrzeb mieszkańców.

Problemem „miejskiego” nadal jest przede wszystkim absencja personelu. - U etatowych pielęgniarek wynosi ona nawet 40 procent. By zmotywować pracowników do przychodzenia do pracy, wprowadziłam nową 500-złotową premię kwartalną. To zdecydowanie mniejsze obciążenie dla budżetu szpitala niż zapewnienie zastępstwa na czas choroby pracownika - informuje dyrektor.

Poza tym, część zwolnionych pracowników szpitala walczy o odszkodowanie w sądzie.

- Z dziesięciu takich spraw szpital przegrał zaledwie dwie. Koszty odszkodowań nie naruszyły naszej stabilności finansowej - podkreśla Anna Lewandowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty