5 z 14
Kolejnego gwałtu dopuścił się Andrzej G. już 14 sierpnia...
fot. Polska Press

Kolejnego gwałtu dopuścił się Andrzej G. już 14 sierpnia 2016 roku, na starszym mężczyźnie. W toku procesu udowodniono mu też dwukrotne zgwałcenie innego dorosłego. Do gwałtów analnych doszło nocami, w maju 2016 roku. Za każdym razem dewiant najpierw otumaniał ofiary, a potem brutalnie je wykorzystywał.

Dlaczego Andrzej G. odsiaduje karę dożywocia w Toruniu? Bo tutejszy areszt, formalnie od kilku lat będący Oddziałem Zamiejscowym Zakładu Karnego w Inowrocławiu, przeznaczony jest nie tylko dla tymczasowo aresztowanych, ale i skazanych wyrokami na kary pozbawienia wolności.

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE


ZOBACZ TAKŻE:

"Enki" czyli cele dla więźniów niebezpiecznych. Jak wyglądają?

Toruński areszt śledczy. Zdjęcia zza krat




6 z 14
Co się wydarzyło w "Okrąglaku"?...
fot. Grzegorz Olkowski

Co się wydarzyło w "Okrąglaku"?

Toruński areszt, popularnie nazywany "Okrąglakiem" lub "Beczką", od 2018 roku stanowi Oddział Zewnętrzny Zakładu Karnego w Inowrocławiu. Jednostka przeznaczona jest dla mężczyzn, zarówno tymczasowo aresztowanych jak i skazanych: młodocianych, odbywających karę po raz pierwszy oraz recydywistów penitencjarnych.

Od 2018 roku narasta napięcie między toruńskimi funkcjonariuszami a przełożonymi z Inowrocławia. Tak przynajmniej przedstawiają nam to torunianie. Fakt, że "przyłapali", jak mówią, swojego przełożonego na przekazywaniu prezentów Andrzejowi G. może świadczyć o tym, że bacznie go obserwowali. Szef aresztu, będący zarazem zastępcą dyrektora ZK w Inowrocławiu, postrzegany jest przez nich jako przedstawiciel inowrocławskiej dyrekcji, wobec której mają dużo zastrzeżeń i której też się obawiają. -Na odprawach słyszeliśmy, że jeśli dyrekcja "poleci" przez to, co dzieje się w Toruniu, to pociągnie za sobą wielu funkcjonariuszy. W tym sensie, że na wielu są tzw. haki - relacjonują nam torunianie.

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE


ZOBACZ TAKŻE:

"Enki" czyli cele dla więźniów niebezpiecznych. Jak wyglądają?

Toruński areszt śledczy. Zdjęcia zza krat




7 z 14
Zachowania przełożonego z 2 i 3 lutego br., które zgłosili...
fot. Grzegorz Olkowski

Zachowania przełożonego z 2 i 3 lutego br., które zgłosili m.in. prokuraturze, mają być możliwe do weryfikacji. Pierwszy raz, kiedy kpt. Wojciech M. wręczał osadzonemu kawę, tytoń i bibułki, dostrzec miał to oddziałowy. Przełożony miał mu polecić przejść nam tym do porządku dziennego. Nazajutrz Andrzej G. otrzymać miał już paczkę w gabinecie przełożonego i schować ją "do majtek". Upominek wyjął z bielizny w swojej celi, która jest monitorowana. Tym sposobem sprawa się wydała. W "Beczce" informacje szybko się rozniosły wśród funkcjonariuszy i wywołały wzburzenie.

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE


ZOBACZ TAKŻE:

"Enki" czyli cele dla więźniów niebezpiecznych. Jak wyglądają?

Toruński areszt śledczy. Zdjęcia zza krat




8 z 14
Co będzie dalej?...
fot. Grzegorz Olkowski

Co będzie dalej?

Funkcjonariusze zawiadomili o sprawie m.in śledczych. Przekazują, że praktycznie natychmiast prokurator pojawił się w areszcie. Oficjalnie natomiast prokurator Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu może na tak wczesnym etapie przekazać tylko tyle, że w sprawie podejrzenia nieprawidłowości wpłynęło 5 lutego zawiadomienie. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód. Jeśli formalnie wszczęte zostanie śledztwo, to będzie się toczyć w kierunku art. 321 kk (niedopełnienie obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych).

Pytana przez nas o zawieszenie w obowiązkach kpt. Wojciecha M. rzeczniczka Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy przekazała nam natomiast taki komunikat: "W nawiązaniu do przesłanego zapytania informuję, że w związku z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przez dwóch funkcjonariuszy pełniących służbę w Oddziale Zewnętrznym w Toruniu, Dyrektor Zakładu Karnego w Inowrocławiu, zawiesił funkcjonariuszy w czynnościach służbowych, wszczął postępowania dyscyplinarne i czynności wyjaśniające, których prowadzenie przejął Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Bydgoszczy. Niezależne postępowanie w tej sprawie prowadzi również prokuratura. Szczegółowe informacje na temat tej sprawy mogą zostać przekazane dopiero po ich zakończeniu. -Kpt. Agnieszka Wollmann".

Do tematu wrócimy.



Pozostało jeszcze 5 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tani domowy sposób na piękny rododendron. Krzew będzie kwitł jak szalony!

Tani domowy sposób na piękny rododendron. Krzew będzie kwitł jak szalony!

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Zobacz również

Matura w czasach PRL. Zobacz archiwalne zdjęcia z obecnego Kujawsko-Pomorskiego

Matura w czasach PRL. Zobacz archiwalne zdjęcia z obecnego Kujawsko-Pomorskiego

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO