PRZECZYTAJ: Atak na studentów z Turcji i Bułgarii został uwieczniony na kamerze
- Do zdarzenia doszło w sobotę 3 grudnia tuż po godzinie 02:00 przy ulicy Ogińskiego w Bydgoszczy. Wówczas patrol z bydgoskiego Śródmieścia, który znajdował się na terenie komisariatu, zauważył jak nagle gasną światła na ulicy. Dodatkowo w tym samym czasie usłyszał kilka głośnych uderzeń, a następnie zobaczył jak samochód marki VW Golf uderza w barierki ochronne przy chodniku – relacjonuje Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
PRZECZYTAJ: W Szubinie palił się dom jednorodzinny
Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce zdarzenia, ale nikogo nie zastali. Świadkowie jednak wskazali kierunek jego ucieczki, a policjanci ruszyli w pościg. Po chwili zatrzymali 22-latka, który był bardzo agresywny. Na miejscu okazało się, że zatrzymany uderzył samochodem w skrzynkę energetyczną. Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli zawiniątko z folii aluminiowej, w której znajdowały się kryształki. W związku z tym, że 22-latek nie chciał poddać się badaniu na trzeźwość, został przewieziony do szpitala na pobranie krwi, gdzie z kolei doszło do znieważenia policjantów.
- Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu już zarzut znieważenia funkcjonariusza. Natomiast, jeśli badanie krwi oraz badanie zabezpieczonej substancji potwierdzi przypuszczenia policjantów, wówczas będzie odpowiadać dodatkowo za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego, a także za posiadanie narkotyków. Nie uniknie również odpowiedzialności za spowodowanie kolizji – zapowiada Przemysław Słomski.