Miejscowe, które wciąż muszą radzić sobie bez Laury Miskiniene i Janessy Jeffery (przechodzą intensywne rehabilitacje po kontuzjach), rozpoczęły mecz z dużym animuszem. Miały dobrze ustawione celowniki i po 10 minutach prowadziły 24:16.
Po krótkiej przerwie role się odwróciły. Bydgoszczanki pudłowały na potęgę, przegrywając 2. kwartę aż 6:27! Do szatni przyjezdne schodziły z 13-punktową przewagą (43:30).
Początek drugiej połowy nie wskazywał na to, że podopieczne trenera Piotra Kulpekszy zdołają odwrócić losy spotkania. W 23. minucie gry, po "dwójce" Stephanie Jones, gorzowianki prowadziły aż 50:32.
I wtedy zaczęły się dziać rzeczy niebywałe. Nasze panie uszczelniły obronę tak bardzo, że rywalki miały kłopoty ze znalezieniem pozycji rzutowych. Kibiców w ekstazę wprawiła Angelika Stankiewicz, która popisała się przechwytem i samotnie pognała na kosz przeciwniczek, doprowadzając do wyrównania (59:59 w 33. minucie). Następnie popularna "Siwa" trafiła dwa rzuty wolne i Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz wróciły na prowadzenie (61:59). Gdy po chwili Stankiewicz schodziła z placu gry, zebrała burzę braw. W końcówce miejscowe kontrolowały wydarzenia na parkiecie, triumfując ostatecznie 80:70.
Jillian Alleyne zakończyła mecz z imponującym double-double - 22 pkt i 16 zbiórek, 23 oczka zdobyła Michaela Houser.
- Trudno mi wytłumaczyć to, co wydarzyło się w drugiej kwarcie. Graliśmy chaotycznie, podejmowaliśmy złe decyzje - mówił po meczu Piotr Kulpeksza, głównodowodzący Polskich Przetworów Basketu 25. - W szatni wyjaśniliśmy sobie kilka spraw. Po przerwie zobaczyliśmy bardzo zmotywowany zespół. Dziewczyny udowodniły dziś, że w koszykówce mecz wygrywa się obroną.
W czwartek, 25 listopada drużyna Piotra Kulpekszy znów zagra w „Arenie Bydgoszcz”. Tego dnia ugości Nadieżdę Orenburg w meczu 5. kolejki grupy E Pucharu Europy. Ekipa z Rosji lideruje tabeli (4-0), koszykarki znad Brdy jeszcze w tych rozgrywkach nie wygrały (0-4). W pierwszym spotkaniu nasze panie przegrały na wyjeździe 45:77. Początek o godzinie 18.00.
W 8. kolejce EBLK (27-28 listopada) Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz pauzują (w lidze gra nieparzysta liczba drużyn).
Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz - PolskaStrefaInwestycji Enea AZS Gorzów 80:70 (24:16, 6:27, 22:16, 28:11)
Basket 25: Fontaine 14, Alleyne 22, W. Sobiech 4, Houser 23, Michałek 2 oraz Stankiewicz 13, Poboży 2, Zmierczak 0, Zasada 0, Szajtauer 0.
AZS: Hristova 13, Matkowska 2, Jones 24, Hurt 16, Owczarzak 4 oraz Michniewicz 3, Makurat 8, Dźwigalska 0, Śmiałek 0, Kozłowska 0.
