11 lutego osiemnastu kandydatów na rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego pisać będzie test kwalifikacyjny. Ci, którzy uzyskają najwięcej punktów, przejdą do następnego etapu.
<!** Image 2 align=right alt="Image 109546" sub="- Na konkurs wpłynęło 19 ofert. Jedna została odrzucona z powodów
formalnych – mówi Leszek Żurek (na zdjęciu), sekretarz Urzędu Miasta / Fot. Barbara Winowiecka">Na łączone stanowisko podinspektora i rzecznika prasowego świeckiego magistratu wpłynęło 19 ofert. Jeden kandydat nie spełnił jednak wymogów formalnych.
Najpierw na test
- Pozostałe osoby zmierzą się teraz w drugim etapie kwalifikacyjnym, który odbędzie się 11 lutego – informuje Leszek Żurek, sekretarz Urzędu Miasta w Świeciu. - Będzie on polegał na napisaniu testu z zakresu funkcjonowania wydziału. Następnie, komisja sprawdzi arkusze. Ci, którzy uzyskają najwięcej punktów, odbędą rozmowę kwalifikacyjną. W komisji zasiądzie sekretarz Leszek Żurek, Justyna Brzoskowska, nowa kierowniczka Wydziału Gospodarki, Rozwoju i Współpracy Zagranicznej UM oraz Sylwia Jarmołkiewicz, producentka lokalnych programów telewizyjnych. Pewna robota Osobę, która wygra, czeka sporo pracy. W zakres jej obowiązków będzie wchodzić, między innymi: administrowanie internetowym portalem miejskim oraz BIP-em, uczestniczenie w realizacji projektów unijnych, opracowywanie materiałów promocyjnych gminy i redagowanie komunikatów prasowych. - Należy przy tym zaznaczyć, że stanowisko to jest połączeniem rzecznika z podinspektorem. Z tego względu będzie się on zajmował również bieżącymi sprawami w wydziale gospodarki – wyjaśnia sekretarz.
<!** reklama>A dlaczego tyle osób zdecydowało się ubiegać o tę posadę? Jak wyjaśnia jedna z kandydatek, jest kilka czynników, które ją do tego przekonały. Po pierwsze, praca w urzędzie jest pewna. W dobie kryzysu stała pensja, „trzynastka” czy też różne dodatki – odgrywają znaczącą rolę. Ponadto samo stanowisko również wydaje się być interesujące.
O tym, że jest to ciekawe zajęcie, przekonują także rzecznicy w innych instytucjach.
- Objąłem tę funkcję blisko trzy lata temu - podkreśla Paweł Puchowski, rzecznik prasowy KP Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Nie żałuję. Jest to zajęcie, które nie pozwala na nudę.
Zdaniem Pawła Puchowskiego, nie każdy może być rzecznikiem. Taka osoba musi wyróżniać się kilkoma cechami i umiejętnościami. Musi być odporna na stres, dyspozycyjna, potrafić się wysłowić, a przekazywane informacje przełożyć z fachowego języka na bardziej dostępny. Dobra dykcja i umiejętność współpracy to kolejne plusy.
- Ważne jest również, by nie dać się zaskoczyć jakimś pytaniem i umieć wypowiadać się na różne tematy – przekonuje strażak. - A co mógłbym poradzić osobie, która zostanie rzecznikiem w magistracie? Przede wszystkim, by się nie stresowała i do pracy podchodziła spokojnie.