Jakub Kujawka po raz kolejny uratował punkt III-ligowej Victorii Koronowo. Dzięki jego trafieniu w 84 min ekipa Macieja Karabasza zremisowała w Swarzędzu.
<!** Image 2 align=right alt="Image 148882" sub="Napastnik Unii Solec Kujawski Mateusz Chachuła w starciu z bramkarzem Cuiavii Inowrocław Maciejem Kowalskim był bez szans. ">Interesującą końcówkę zobaczyli kibice we Włocławku. W doliczonym czasie, po rzucie wolnym... Wdy (niedokładne podanie Leszka Szczygielskiego) piłkę przechwycił Billy Abbott i jednym podaniem uruchomił napastnika, który nie dał Robertowi Tomaszewskiemu żadnych szans. Po rozpoczęciu gry od środka Szczygielski dośrodkował na pole karne, Paweł Olszewski przedłużył podanie głową i Patryk Kiełpiński, który wszedł trzy minuty wcześniej, doprowadził do remisu.
Kolejnej porażki doznała Goplania. Goście z Rypina już w 10 minucie wyszli na prowadzenie. W 20 min Kamil Szefler z rzutu karnego wyrównał, jednak w II połowie Lech jeszcze trzykrotnie pokonał golkipera inowrocławskiej jedenastki. Goplanistom trudno będzie się utrzymać.
<!** reklama>W IV lidze bydgoskie zespoły - Chemik i Gwiazda/AZS przegrały po 1:2. Pierwsi w Radziejowie, choć prowadzili po świetnej akcji Rysiewskiego, Retlewskiego oraz Szkaradka i całą drugą połowę grali z przewagą jednego zawodnika. Drudzy przegrali wygrany mecz w Gniewkowie. Nie dość, że też prowadzili, to na początku II połowy nie wykorzystali rzutu karnego. Strzał Wasiaka obronił Baranowski.
Spotkanie czołowych drużyn, w Solcu Kujawskim, zakończyło się wynikiem bezbramkowym.
Unia S.K. - Cuiavia 0:0.
Unia: Skibiński - Kubas, Grzelak, Boldt, Frasz - Ciastoń (65. Szurgot), Ruciński, Błaszczak, Winiecki - Murach, Chachuła.
Cuiavia: Kowalski - Dunisławski, Woda, Skosogorienko, Dąbrowski - Bakiera, H. Milewski, Cielasiński, Klimek - Zawada, Semenowicz (83. Krajniak). Żółte kartki: Ruciński - Dąbrowski, Klimek, Milewski.
- Nie wszystko da się wygrać - stwierdził po meczu trener Unii Dariusz Porbes. - To nasze siedemnaste z rzędu spotkanie bez porażki. Byliśmy też osłabieni brakiem Geruzela, Wiśniewskiego i Mędlewskiego. Zabrakło skuteczności, świetnie też bronił Maciej Kowalski.