<!** Image 2 align=right alt="Image 132217" >- Nie miałam pojęcia, że z ziemniaka można przygotować tyle potraw. Mimo kiepskiej pogody zabawa jest wyśmienita - mówiła pani Maria, uczestnicząca w Dniu Bałabuna, czyli Kociewskim Święcie Ziemniaka, które odbyło się w niedzielę na dziedzińcu zamku w Świeciu. Dość kapryśna początkowo pogoda, poprawiała się z każdą godziną. Po deszczowym początku, na niebie pojawiło się słońce. W trakcie zabawy wystąpił zespół Pięciolinia wraz z solistami z Spółdzielczego Ośrodka Kultury „Stokrotka”, zaśpiewał i zatańczył też zespół folklorystyczny uczniów Kociewskie Gzuby ze Szkoły Podstawowej nr 7. Organizatorzy przygotowali liczne konkursy z nagrodami dla dzieci, stanowiska spożywcze z produktami z ziemniaka, kącik z legendami kociewskimi oraz kartoflaną karczmę. Na środku zamkowego dziedzińca stał wielki kocioł z ziemniakami. Nie zabrakło też pieczonych ziemniaków prosto z ogniska.
<!** reklama>- Przygotowaliśmy dla naszych gości kartki z przepisami wielu niezwykłych dań, które można przygotować z ziemniaków - mówi Przemysław Krzyżanowski, kierownik Izby Regionalnej Ziemi Świeckiej. Przy ognisku i przy kotle z ziemniakami czuwali harcerze z drużyny „Wędrowna Sfora” z Gródka. Prawdziwą atrakcją dla najmłodszych uczestników Święta Ziemniaka była możliwość przejażdżki odrestaurowanym traktorem marki Ursus, który został wyprodukowany w 1956 roku. Gwiazdą tego dnia był zespól ludowy Lagdansarna ze Szwecji, który zaprezentował szwedzkie tańce ludowe i tańce pochodzące z Wysp Brytyjskich.