Zajęcia zdalne na uczelniach zostają przedłużone do 30 września tego roku, jak wynika z rozporządzenia ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania niektórych podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Rozporządzenie weszło w życie dzisiaj, po tym jak wczoraj zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Jak można przeczytać w rozporządzeniu, „w okresie od dnia 27 lutego 2021 r. do dnia 30 września 2021 r. zajęcia na studiach, studiach podyplomowych i w ramach innych form kształcenia w uczelniach nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego i nauki (...) oraz zajęcia w ramach kształcenia doktorantów w uczelniach i innych podmiotach prowadzących to kształcenie są prowadzone z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość niezależnie od tego, czy zostało to przewidziane w programie danego kształcenia."
Jednak uczelnie mogą prowadzić w ich siedzibach lub filiach zajęcia, które nie mogą być zrealizowane z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.
Decyzja o prowadzeniu określonych zajęć stacjonarnie należy do rektora uczelni, ale jak podkreśla ministerstwo, „wszelkie rozstrzygnięcia podejmowane przez władze uczelni muszą uwzględniać przede wszystkim bezpieczeństwo studentów, doktorantów i pracowników. Prowadzenie działalności powinno odbywać się zgodnie z procedurami zapewniającymi bezpieczne funkcjonowanie w sytuacji zagrożenia zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.”
Większość uczelni w Polsce pracuje w trybie zdalnym od marca 2020 roku, kiedy rozpoczęła się w kraju pandemia koronawirusa.
Takie objawy COVID-19 mogą nigdy nie ustąpić, nawet po ozdro...
