- Piękno tatrzańskiej przyrody to niezwykła duma. Od sześciu lat pokazujemy, że to także odpowiedzialność! Dziś znów wypełniliśmy naszą misję. Pamiętajmy na co dzień, by czyste Tatry i czysta Polska nie były tylko hasłem. Polacy to niezwykły naród. Potrafiliśmy zbudować górę śmieci niczym Kasprowy Wierch. I samemu ją rozbieramy - mówił podczas wielkiego finału Rafał Sonik, prezes Stowarzyszenia Czysta Polska, organizatora projektu.
W ślad za frekwencją udało się pobić także inny rekord. Na Równi Krupowej udało się stworzyć największego białego orła. - Jesteśmy dumni z naszej postawy. Sprzątając Tatry, Beskidy, Karkonosze, Mazury, czy plaże pokazujemy, że naprawdę kochamy Polskę. Stąd patriotyczny znak, który ma symbolizować naszą troskę o własne środowisko – komentuje Krzysztof Dąbrowa, rzecznik prasowy projektu.
Mozaika została usypana z regranulatu z przetworzonej folii. Ten sam surowiec zostanie wykorzystany do produkcji worków na śmieci, z których korzystać będą wolontariusze projektu w 2018 roku. Już teraz mozaika uzyskała status rekordu Polski, a w przeciągu kilku dni może uzyskać status rekordu Guinnessa.
WIDEO: Zakopianka. Bliżej tunelu im. gen. Maczka
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska