10 maja 2021 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie wstrzymał skuteczność i wykonalność uchwały Izby Dyscyplinarnej w sprawie sędziego Pawła Juszczyszyna. Olsztyński SO nakazał również władzom Sądu Najwyższego niezwłocznie umieścić informacje na temat tej decyzji sądu na stronie internetowej SN. Jednak do dziś tej nakaz nie został wykonany - czytamy w Onecie.
"Sąd Najwyższy działa na podstawie prawa zgodzie z zasadą demokratycznego państwa prawnego. Nie istnieje podstawa prawna pozwalająca sądowi powszechnemu podważać skuteczność orzeczeń Sądu Najwyższego" - poinformował rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski w rozmowie z Onetem.
Pełnomocnik sędziego Juszczyszyna Mec. Michał Romanowski wysłał do I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Manowskiej "wezwanie przedegzekucyjne", w którym domaga się jak najszybszego wykonania decyzji olsztyńskiego sądu korzystnej dla Juszczyszyna. W piśmie tytułuje I prezes SN "neosędzią" - informuje Onet.pl.
"Pierwsza prezes nie przypomina sobie takiego pisma. Jeśli wpłynęło, to zostało zapewne skierowane według właściwości, w tym wypadku mógłby to być radca prawny . Osoby naruszające dobra osobiste pierwszej prezes muszą się liczyć z podejmowaniem z jej strony adekwatnych środków prawnych - mówi rzecznik SN podczas rozmowy z Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
