Bydgoskie piłkarki przegrały u siebie z Medykiem Konin 0:2 (3. Klaudia Fabová, 89. Alicja Piechocka) w meczu 2. kolejki Ekstraligi kobiet. To pierwsza porażka Sportisu KKP, tydzień temu nasze panie wygrały w Gdańsku 1:0."Suchy" wynik niedzielnego spotkania może świadczyć o przewadze wicemistrzyń kraju. Tak jednak nie było. Nawet bezstronni obserwatorzy meczu chwalili bydgoszczanki, podkreślając, że nie zasłużyły na porażkę.
Dariusz Bloch
Bydgoskie piłkarki przegrały u siebie z Medykiem Konin 0:2 (3. Klaudia Fabová, 89. Alicja Piechocka) w meczu 2. kolejki Ekstraligi kobiet. To pierwsza porażka Sportisu KKP, tydzień temu nasze panie wygrały w Gdańsku 1:0.
"Suchy" wynik niedzielnego spotkania może świadczyć o przewadze wicemistrzyń kraju. Tak jednak nie było. Nawet bezstronni obserwatorzy meczu chwalili bydgoszczanki, podkreślając, że nie zasłużyły na porażkę.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z TRYBUN I MURAWY STADIONU PRZY UL. SŁOWIAŃSKIEJ.