W ostatnią sobotę około godz. 1.52 pracownik straży miejskiej obsługujący monitoring miejski zauważył mężczyznę, najprawdopodobniej będącego pod wpływem alkoholu, który spał na ławce przy ul. Długiej.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji zdecydował, że na miejsce pojedzie patrol. Kiedy policjanci dotarli na ul. Długą, obudzili i wylegitymowali mężczyznę. Okazało się na szczęście, że nie wymagał on żadnej pomocy.
- Już po zakończeniu interwencji mężczyzna oddalił się w kierunku ul. Podwale, zostawiając na ławce telefon komórkowy. Operator monitoringu powiadomił o tym dyżurnego Komendy Miejskiej Policji, który cofnął na miejsce wcześniej interweniujący patrol - relacjonuje Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskich municypalnych.
Policjanci zabrali telefon z ławki, by go zabezpieczyć
Kilka minut później operator zauważył na skrzyżowaniu ul. Długiej i Podwale mężczyznę, który zostawił telefon. Policjanci podjechali do niego i oddali mu zgubiony telefon.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
