46-letni kierowca w niedzielę (8 września) spowodował po pijanemu wypadek. Potrącony rowerzysta zmarł w szpitalu. Kierowca najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
To Cię może też zainteresować
Do wypadku doszło w miejscowości Wola Nakonowska (gm. Choceń). Kierowca mercedesa potrącił rowerzystę.
- Kierowca nie udzielając pomocy poszkodowanemu oddalił się pieszo z miejsca wypadku, a świadkowie powiadomili służby i udzielali pomocy poszkodowanemu rowerzyście - relacjonuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji.
54-letni mieszkaniec gminy Kowal trafił do szpitala, gdzie zmarł po kilku godzinach. Policjanci szybko odnaleźli 46-latka w miejscu zamieszkania.
Czytaj więcej: Tragiczny wpadek na ul. Królewieckiej we Włocławku. Nie żyje 82-latek potrącony na pasach
- Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, iż mężczyzna ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do wyjaśnienia sprawy mundurowi zatrzymali zarówno jego, jak i 22-letnią pasażerkę auta, która także była nietrzeźwa. Przeprowadzone postępowanie pozwoliło ustalić, że to 46-latek kierował mercedesem - dodaje Tomaszewski.
46-latek usłyszał zarzut dotyczący spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc pod wpływem alkoholu sprawcom grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
