
Śmieciowa afera na Pomorzu. Kto nielegalnie handlował odpadami?
Ok. 20 tysięcy ton odpadów od 9 pomorskich firm nielegalnie pozyskał podmiot z województwa kujawsko-pomorksiego. Proceder ujawnił Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Bydgoszczy

Śmieciowa afera na Pomorzu. Kto nielegalnie handlował odpadami?
Do tego procederu firma wykorzystała sfałszowany dokument - zezwolenie na zbieranie i przetwarzanie odpadów.
Do oficjalnych zezwoleń samodzielnie dopisano 3 rodzaje odpadów:
- zmieszane odpady budowlane,
- ustabilizowane osady ściekowe,
- odpady z mechanicznej obróbki odpadów (odpady rozdrobnione, zmieszane).

Śmieciowa afera na Pomorzu. Kto nielegalnie handlował odpadami?
- Stwarzający tym samym pozory, że właściwy organ udzielił firmie zezwolenia na zbieranie ww. odpadów - mówi Radosław Rzepecki, zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. - Na podstawie sfałszowanej decyzji, firmie udało się pozyskać odpady od 9 podmiotów z terenu województwa pomorskiego.
Pomorskie firmy w ten sposób łącznie przekazały prawie 20 tys. ton odpadów w ponad 850 transportach.

Śmieciowa afera na Pomorzu. Kto nielegalnie handlował odpadami?
Materiały zgromadzone przez inspektorów ochrony środowiska, trafiły do marszałków obu województw (pomorskiego i kujawsko-pomorskiego), by wykreślić z Bazy Danych Odpadowych pośredników w obrocie odpadami. To konsekwencja rażącego naruszenia przepisów (przekazywanie odpadów podmiotowi nieuprawnionemu poprzez wprowadzanie w błąd podmiotu przekazującego).