Tajemnica nazwy
Czy wiecie, skąd wzięła się nazwa dzielnicy? Hipotezy są dwie.
- Według pierwszej z nich nazwa Bartodzieje pochodzi od słów „bardo” lub „bata”, czyli rodzaju broni, którą niegdyś wyrabiano na tych terenach. Inna teoria mówi o pochodzeniu słowa Bartodzieje od bartnictwa, ponieważ mieszkało tutaj wielu pszczelarzy - opowiada Rafał Godziemski.
Powrót do Montenegro
Współcześnie, dużą zaletą dzielnicy jest oferta rekreacyjna. Na terenie Bartodziejów znajduje się – uwaga – aż 9 ha terenów zieleni, w tym akwen Balaton, otoczony bulwarem oraz terenami zieleni. W odległości około 1 km zaczyna się Las Gdański, a południową granicą osiedla jest rzeka Brda.
Ale dziś nie przyjechaliśmy tu tylko spacerować. Nasz prowadzący Rafał Godziemski znów przygotuje danie charakterystyczne dla kuchni bałkańskiej. To nie przypadek – w końcu gościmy w znanej z bałkańskich smaków restauracji Montenegro.
Nadziewany bakłażan w bałkańskim stylu
- Bakłażan
- Sól CYKORIA
- Pieprz CYKORIA
- 2-3 ząbki czosnku
- Świeży rozmaryn
- Oliwa z oliwek
- Boczek okopcony PROSIACZEK
- Cebula
- Kilka oliwek
- Kilka pieczarek
- Pomidor
- Dziadkowa Krakowska Sucha PROSIACZEK
- Orzechy
- Czosnek suszony CYKORIA
- Świeża figa
- Białe wino
- Świeża kolendra
- filiżanka ugotowanego ryżu
- Jajko
- Ser
- Gęsty jogurt naturalny
- Świeże listki mięty
Odcinek powstał we współpracy z:
Prosiaczek
Cykoria
Restauracja Montenegro