Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślub całkiem inny niż wszystkie...

Justyna Król
W trampkach, konno, w lesie bądź na łące. Wszystkie opcje dozwolone. Ważne, by ceremonia odbyła się w obrębie miasta - reszta zależy od pomysłowości pary młodej.

W trampkach, konno, w lesie bądź na łące. Wszystkie opcje dozwolone. Ważne, by ceremonia odbyła się w obrębie miasta - reszta zależy od pomysłowości pary młodej.

<!** Image 2 align=right alt="Image 36007" sub="Milka i Piotr pobrali się we wrześniu, płynąc tramwajem wodnym po bydgoskiej Brdzie">- Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może wyrazić zgodę na zawarcie aktu małżeństwa w innym miejscu - informuje Andrzej Krupski, zastępca kierownika USC w Bydgoszczy.

Nie jest to dodatkowo płatne i zdarza się coraz częściej. Młodzi ludzie mają mnóstwo szalonych pomysłów i nieustannie prześcigają się w oryginalności swych koncepcji. Starsi z kolei częściej po prostu „chcą się pokazać” i ceremonię zaślubin przenoszą do eleganckich lokali. Niektórzy Polacy, w pogoni za zachodnimi trendami, odchodzą od stereotypowej wizji ślubu. Z pewnością tradycjonalistów jest więcej, ale ślub poza Urzędem Stanu Cywilnego przestaje już dziwić.

Często mają kaprys

Dawniej zdarzało się, że ceremonie zaślubin odbywały na przykład w szpitalach lub więzieniach. Dziś są to też miejsca bardziej nietypowe. Powodem ich wyboru natomiast staje się już nie tylko konieczność. Często jest to kaprys pary młodej.

<!** reklama left>- Ślub to najważniejsze wydarzenie w życiu. Warto zadbać o to, aby był jedyny w swoim rodzaju. Planujemy z narzeczonym pobrać się w kajakach, na Brdzie. Poznaliśmy się na spływie kajakowym i chcemy w ten sposób upamiętnić tamte chwile - wyznaje 24-letnia Kornelia.

Jeszcze kilkanaście lat temu pomysł wydawałby się dziwny, teraz można go zrealizować bez problemu. We wrześniu mieliśmy okazję oglądać zawarcie malżeństwa w tramwaju wodnym. Para młoda w gronie najbliższych i przedstawiciela USC odpłynęła z Rybiego Rynku. Po ceremonii nadszedł czas na życzenia i kwiaty. Toast wzniesiono przy muzyce Pink Floyd. Charakterystycznym elementem tego wydarzenia była też suknia panny młodej - dla odmiany nie biała, lecz czarna.

- Strój nie musi być elegancki. Młodzi mają tu dużą dowolność. Muszą być ubrani schludnie, tylko tyle - zdradza nam Andrzej Krupski.

Zapatrzeni na Zachód

Niestandardowe może być nie tylko miejsce i ubiór.

- Także ceremonia może przebiegać według własnego scenariusza. Zdarza się na przykład, że na wzór zachodnich ślubów pannę młodą wprowadza ojciec lub też przed parą młodą idą ich dzieci, które później podają obrączki. Modyfikowany może być również tekst przysięgi małżeńskiej. Oczywiście wszystkie zmiany muszą być wcześniej konsultowane z przedstawicielem USC - dodaje nasz rozmówca.

Wydawałoby się, że obecność na własnym ślubie jest obowiązkowa. Jednak niekoniecznie. - Zdarzają się małżeństwa zawarte przez pełnomocnika. Na przykład, gdy ktoś jest poza granicami państwa. Podczas ostatniego pobytu w kraju osoba ta musi jednak dać komuś umocowienie, czyli zgodę na występowanie w jej imieniu podczas ślubu - opowiada Andrzej Krupski. - Czasem też młodzi przychodzą tylko we dwójkę, by się pobrać. Bez świadków, a nawet obrączek. Wszystko organizuje się wówczas na miejscu - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!