5 z 26

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Eksperyment procesowy przeprowadził Tomasz Duski (w popielatym płaszczu), sędzia Sądu Apelacyjnego w Krakowie, przewodniczący Wydziału II Karnego. Obok - asystent - protokolant
6 z 26

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Na udział mediów w eksperymencie nie zgodził się prokurator. Wszystko obserwowaliśmy więc z daleka
7 z 26

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Cały eksperyment trwał około trzech godzin. W tym czasie śledczy wraz z sędzią i podejrzanym (mężczyzna w niebieskiej kamizelce) kilkakrotnie przemierzali drogę, którą mógł pokonać, pozbywając się ciała kobiety
8 z 26

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Każdy szczegół miał ogromne znaczenie, bo trzeba było sprawdzić, jak długo podejrzany mógł być na miejscu