Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słaba płeć, ale jest w niej siła! [DZIŚ DZIEŃ KOBIET]

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Olga Dębska (z lewej) w bankowości pracuje już 20 lat. Krystyna Arcabowicz z sukcesami kieruje firmą
Olga Dębska (z lewej) w bankowości pracuje już 20 lat. Krystyna Arcabowicz z sukcesami kieruje firmą Dariusz Bloch/Tomasz Czachorowski
W naszym województwie mieszka więcej kobiet niż mężczyzn. Wiele z nich piastuje stanowiska kierownicze. Mieszkanki regionu są coraz lepiej wykształcone, lecz nadal wiele z nich nie może znaleźć zatrudnienia. Te, które spełniają się zawodowo, zazwyczaj łączą pracę z rolą żon i matek.

Olga Dębska jest dyrektorem regionalnym ds. detalicznych w ING Banku Śląskim SA w Bydgoszczy. W bankowości pracuje już 20 lat. - Mój zespół liczy 100 osób - mówi. - Kobiety stanowią prawie 80 procent załogi, ale w pracy ważne są kompetencje, a nie płeć. Od nich zależą też zarobki. Dbam o to, by ludzie, którymi zarządzam, mnie szanowali, mieli możliwość rozwoju osobistego i zawodowego. Na stałe mieszkam w Gdańsku i z rodziną widzę się w weekendy. Jednak przy dobrej organizacji pracy i zarządzaniu czasem wszystko udaje się pogodzić. Owszem, istnieje ryzyko, że kobiety, które zatrudniam, np. z powodu ciąży lub choroby dziecka, częściej będą korzystać ze zwolnień lekarskich, ale panowie też coraz chętniej idą na urlopy ojcowskie.

Liczą się kompetencje

Krystyna Arcabowicz, współwłaścicielka i dyrektor produkcji w Apis Natural Cosmetics, od 28 lat prowadzi rodzinną firmę w Bydgoszczy. Z wykształcenia jest technologiem żywności i biotechnologiem. - Zatrudniam 50 osób, z czego 70 procent to kobiety - mówi i natychmiast dodaje: - Panowie też są świetnymi pracownikami. Płeć nie odgrywa tu żadnej roli. Ważne są zaangażowanie i pasja. Bardzo dbam o dobrą atmosferę w pracy, a jeśli chodzi o zarobki, to u nas osoby zatrudnione na równorzędnych stanowiskach zarabiają tyle samo. Bywa, że kobiety odkładają na później macierzyństwo, w obawie przed utratą pracy, ale nas to nie dotyczy. Tak bywa w wielkich korporacjach.

PRZECZYTAJ:Bez nas świat byłby nudny

Z danych Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy wynika, że w naszym województwie mieszka 1.077.000 kobiet, stanowią one 51,5 proc. całej populacji. Na 100 mężczyzn przypada ponad 106 kobiet. Większość z nich to mieszkanki miast - 52,7 proc. populacji. Wiele pracuje zawodowo, głównie w sektorze publicznym, a do najbardziej sfeminizowanych sekcji gospodarki należą: opieka zdrowotna, pomoc społeczna i edukacja (8 na 10 pracujących to kobiety - przyp. red). Choć na 170.161 kobiet pracujących w województwie, aż 79.827 z nich może pochwalić się wyższym wykształceniem, to ich zarobki są niższe niż mężczyzn.

Gorsze płace kobiet

- Przeciętna płaca brutto mężczyzn wynosi 3769,30 zł i jest wyższa o 9,6 proc. od przeciętnego wynagrodzenia kobiet - 3440,58 zł - mówi Karolina Hunker z Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy. - W przypadku osób pracujących w sektorze publicznym różnica między zarobkami kobiet i mężczyzn to 502 zł na niekorzyść pań, w sektorze prywatnym nawet 599 zł.

Biorąc pod uwagę wykształcenie, spośród wszystkich zatrudnionych kobiet w województwie najwięcej, bo 39,4 proc., legitymuje się wykształceniem wyższym ze stopniem naukowym co najmniej doktora, tytułem magistra, lekarza lub równorzędnym i średnim zawodowym - 18,2 proc. - Jednak w takich grupach zawodów jak przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy, kobiety zarabiają o prawie 2000 zł mniej niż mężczyźni - mówi Karolina Hunker.

W społeczeństwie opartym na wiedzy liczy się pomysł. To jest klucz do sukcesu na rynku pracy. - dr Tomasz Marcysiak

Niestety, wiele kobiet, nawet tych dobrze wykształconych, wciąż pozostaje bez pracy. - W styczniu br. w Bydgoszczy na ogółem 9360 zarejestrowanych bezrobotnych, 52 procent stanowiły kobiety - mówi Tomasz Zawiszewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. - W powiecie bydgoskim ten odsetek był wyższy, bo na 3695 osób ponad 56 proc. to panie. Po prostu kobietom mieszkającym na wsi trudniej znaleźć pracę. Wiele z nich zajmuje się domem i dziećmi.

Klucz do sukcesu

- Statystyki to nie wszystko, bo trzeba patrzeć na budżet rodziny - uważa dr Tomasz Marcysiak, socjolog z Wyższej Szkoły Bankowej. - Im lepiej zarabiamy, tym kupujemy droższe produkty. Owszem, kobiety są coraz lepiej wykształcone, lecz nadal wiele z nich zasila szeregi bezrobotnych. Mężczyźni szybciej decydują się na migrację wahadłową. Dla nich dojazdy do miejsca pracy i z powrotem do domu nie stanowią takiej przeszkody jak dla kobiet wychowujących np. małe dzieci. Wiele z nich to samotne matki i to je ogranicza. Pracodawcy jednak coraz chętniej zatrudniają kobiety, bo w społeczeństwie opartym na wiedzy liczy się pomysł. To jest klucz do sukcesu na rynku pracy, a nie płeć. Kobiety są też obecne w parlamencie i samorządach lokalnych. Wiele z nich pełni funkcję sołtysów i to mężczyźni na nie głosują, bo wiedzą, że są skuteczne. Dziś widok kobiety inżyniera czy eksperta wypowiadającego się na temat spraw ekonomii nikogo nie dziwi. Panie pracują np. w wojsku czy policji. I świetnie sobie radzą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera