Stoch po pierwszym skoku w Niżnym Tagile nie miał powodów do radości
Po piątkowych kwalifikacjach były mieszane uczucie. Z jednej strony wygrał je (w pięknym stylu) Kami Stoch, z drugiej - pozostali spisali się poniżej oczekiwań (Klemens Murańka i Stefan Hula nie awansowali do konkursowej „50”, podobnie jak Stefan Kraft). Po sobotnich zawodach uczucie niedosytu mogło się tylko spotęgować, mimo 5. miejsca Stocha.
Świetny skok Stocha w piątek tradycyjnie napompował balonik oczekiwań. W sobotę naszemu mistrzowi jednak nie udało się tego osiągnięcia powtórzyć, a na półmetku nie zanosiło się to, że nawet się do tego zbliży.
Wszystkim zawodnikom wiało pod narty, niektórym z siłą nawet 2 m/s, lecz nie każdemu udało się to w pełni wykorzystać. Opromieniony piątkowym sukcesem Stoch w sobotę w pierwszej serii lądował na 117,5 m, co dało mu dopiero 20. miejsce. Najlepszy z Polaków był Dawid Kubacki - 8. (ze stratą 7,3 pkt do podium).
Pozostali nie awansowali do II serii: Piotr Żyła był 32., kompletnie zawiedli Jakub Wolny (45.) i Andrzej Stękała (48. na 49 sklasyfikowanych). Tylko dwóch zawodników w finałowej serii to coś, czego „nie pamiętają najstarsi górale”...
Gigantyczny awans Stocha w drugiej serii. Co za wynik
W drugiej serii wiatr aż tak nie sprzyjał zawodnikom. Stoch skoczył znacznie lepiej - dalej (125 m), i to mimo gorszych warunków wietrznych, dzięki czemu zaliczył znaczny awans w klasyfikacji, do czołowej „10”. Długo był liderem, ale wcześniejsze straty okazały się zbyt duże, by odnieść sukces. Niemniej 5. lokata po słabszym otwarciu konkursu jest bardzo dobrym wynikiem. Trzeba jednak zauważyć, że do podium stracił aż 18,5 pkt, a do zwycięskiego Karla Giegera - aż 31,1 pkt.
Druga próba tak nie wyszła natomiast Kubackiemu, który spadł do drugiej dziesiątki, na 13. miejsce.
Nie zawiodła czołowa trójka, choć kolejność się zmieniła. Wygrał Karl Geiger (2. na półmetku) przed Ryoyu Kobayashim (3.) i liderującym Halvorem Egnerem Granerudem.
Dodajmy, że rano okazało się, że pozytywny wynik testu na koronawirusa miał Klemens Murańka.
WYNIKI PŚ W NIŻNYM TAGILE (SOBOTA, 20.11)
1. Karl Geiger (Niemcy) 252,4 pkt (134,5 i 133 m)
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 243,7 (128 m i 131 m)
3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 239,7 (133 i 125 m)
4. Naoki Nakamura (Japonia) 230,2 (130 i 128,5 m)
5. Kamil Stoch (Polska) 221,3 (117,5 i 125 m)
...
13. Dawid Kubacki (Polska) 206 (125 i 115 m)
32. Piotr Żyła (Polska) 93,4 (113,5 m)
45. Jakub Wolny (Polska) 71,9 (105 m)
48. Andrzej Stękała (Polska) 49 (96)
Skoki narciarskie MEMY 2021. Najśmieszniejsze obrazki z inte...
