Aż 147 partii towarów bez opakowania było na bakier z oznakowaniem. A dokładniej, tajemniczy ktoś im te oznakowania usunął. Klienci pozbawieni zostali tym sposobem wiedzy o tym, kto dany artykuł spożywczy wyprodukował, kiedy, gdzie i co ma on w sobie.
Fix, że palce lizać...
Inspektorzy handlowali przyjrzeli się też terminom ważności. Pod tym kątem sprawdzili 267 partii towarów. Zakwestionowali 90 z nich.
- Odkryliśmy przekroczenia terminów od jednego dnia do dwóch lat. Rekordzistą był pewien fix do potraw popularnej marki, przeterminowany o dwa lata i jeden miesiąc - mówi Luiza Chmielewska z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.
Czytaj też: Byk zabił człowieka w Płutowie
Przeterminowane w wiejskich sklepikach okazały się też jogurty i śmietany. O dni, nie o lata. Prym w przeterminowaniu wiodły jednak artykuły z długimi terminami przydatności do spożycia, w proszku: sosy, zupy, budynie, kisiele i wspomniane fiksy do potraw.
W jednym sklepie inspektorzy zażądali natychmiastowego wycofania przeterminowanych produktów ze sprzedaży. Żądanie wykonano. Wobec 10 kolejnych placówek Inspekcja Handlowa wystosowała ażądania dotyczące wycofania z obrotu towarów bez oznakowania lub będących już po upływie trwałości.
W toku kontroli inspektorzy nałożyli na właścicieli wiejskich sklepów 11 mandatów karnych. Natomiast już po kontroli skierowali 11 wniosków do organów sanitarnych (sanepidu), z kolei trzech przedsiębiorców ukarali karami pieniężnymi.
Przeczytaj także: Sylwester w Toruniu. Wiemy kto wystąpi
- Te kontrole inspektorzy przeprowadzili w trzecim kwartale tego roku w sklepach wiejskich na terenie byłego województwa bydgoskiego i włocławskiego. Kontrole te będziemy kontynuować. Nie jest tajemnicą, że spodziewać się ich mogą także sklepy na terenie byłego województwa toruńskiego - nie kryje Luiza Chmielewska z Inspekcji Handlowej.
W Toruniu i okolicy
W trzecim kwartału bieżącego roku inspektorzy przeprowadzili też kontrolę sklepów (już nie tylko wiejskich) specjalnie pod kątem terminów przydatności do spożycia. Zakwestionowali 165 partii towarów.
- Artykuły te oferowano do sprzedaży po upływie od jednego dnia do dziesięciu miesięcy od dat określonych przez producentów. Były to między innymi przyprawy, koncentraty spożywcze, wyroby piekarskie, przetwory owocowo-warzywne, zbożowe, mleczne, mięsne oraz kawy i herbaty - informuje Wiesława Szatkowska z Inspekcji Handlowej w Toruniu.
Zobacz także:
W niedzielę Festiwal Biegów Świętych Mikołajów [GALERIA]