
Inspektorzy pracy rozpatrzyli też 42 skargi i wnioski złożone przez organizacje związkowe. Ogółem w całym województwie przeprowadzono 32 kontrole. Spośród wszystkich badanych skarg 7 uznano za zasadne, 8 za częściowo zasadne, a 7 było bezzasadnych. W przypadku 3 skarg brak było przedmiotu skargi zgodnie z właściwością organów PIP.
Organizacje związkowe zgłosiły w swoich skargach i wnioskach 52 problemy z zakresu prawa pracy oraz technicznego bezpieczeństwa i higieny pracy.
Najwięcej - 9 uzasadnionych przypadków dotyczyło przepisów o ZFŚS. Chodziło o przyznawanie świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych bez uzgodnienia z organizacją związkową, nieprawidłowy regulamin ZFŚS, czy przyznawanie świadczeń niezgodnych z celami ustawy bądź niezgodnych z regulaminem.

W roku 2020 r. do OIP w Bydgoszczy wpłynęło też 18 skarg dotyczących dyskryminacji i 106 skarg o mobbing. Przeprowadzono 9 kontroli dotyczących dyskryminacji - zbadano 166 problemów, 53 problemy były zasadne. W przypadku mobbingu - na 63 kontrole tylko 8 skarg uznano za zasadne.
Dlaczego tak mało skarg mobbingowych jest uzasadnionych? - Wynika to stąd, że my nie stwierdzamy mobbingu, a jedynie badamy czy zostały wprowadzone procedury antymobbingowe w zakładzie, więc tylko tam gdzie skarga była na procedury stwierdzamy ewentualnie je zasadność - wyjaśnia Waldemar Adametz. - Niestety, większość skarg na mobbing dotyczy błędnego oczekiwania, że inspektor uzna mobbing, a tego PIP nie ma prawa rozstrzygać, to mogą rozstrzygać tylko sądy.