Z raportu Polskiej Izby Turystyki „Zagraniczne wakacje Polaków 2017” wynika, że w okresie letnim Polacy najczęściej wypoczywają w Hiszpanii, Grecji oraz Bułgarii. Zupełnie inaczej to wygląda w przypadku jesieni i zimy.
Coraz więcej Polaków wybiera kierunki znajdujące się poza Europą. Na popularności zyskują kraje Azji Południowo-Wschodniej takie jak: Sri Lanka, Tajlandia, ale także te mieszczące się po drugiej stronie globu - Kuba czy kraje Ameryki Południowej. Daleka wyprawa niesie za sobą nietypowe potrzeby i zagrożenia oraz zetknięcie się z odmienną kulturą i religią, aby przywieźć z urlopu jedynie dobre wspomnienia, warto do takiego wyjazdu odpowiednio się przygotować.
Jak wynika z danych Travelplanet.pl, do połowy września wzrost zainteresowania ofertami egzotycznymi w postaci założonych rezerwacji (wyjazdy od października do połowy kwietnia 2019) wynosi 30 proc. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że wyjazdy egzotyczne są tańsze od tych w porównywalnym okresie ubiegłego sezonu przeciętnie o ok. 170 zł.
Dominikana, tak jak w poprzednim sezonie (jesień 2017 - wiosna 2018) to wciąż najpopularniejszy cel egzotycznych wypraw, zarezerwowało go blisko 18 proc. klientów biur podróży. Wyprawa na tę karaibską wyspę to koszt 5670 zł- uważa Radosław Damasiewicz, Travelplanet.pl.
Z drugiego na czwarte miejsce w rankingu popularności spadły Emiraty Arabskie, choć to najtańszy egzotyczny kierunek z pierwszej dziesiątki najpopularniejszych. Taka wycieczka to koszt ok. 3350 zł. Na podium wskoczyły Kenia i Tanzania odpowiednio z szóstego i siódmego miejsca. Przeciętny koszt egzotycznej wyprawy, zwłaszcza w wypadku Kenii, spadł o ok. 1 tys zł, a w wypadku Tanzanii - o blisko 600 zł od osoby- wylicza ekspert.
Poza Kenią i Tanzanią największym wzrostem popularności cieszą się wyjazdy na Sri Lankę i Malediwy. Kilkusetzłotowe spadki przeciętnego kosztu wyjazdu spowodowały, że te dwa ostatnie kierunki znalazły się w pierwszej dziesiątce.
Podróżowanie po dalekich zakątkach globu różni się od zwiedzania Europy, m.in. tym, że choroby, które mogą nas tam spotkać, są dużo bardziej poważne od tych występujących na naszym kontynencie. Na dalekich krańcach globu możemy paść ofiarą np. malarii, duru brzusznego, czy dengi. Nie oznacza to, że z marzeń o egzotycznych wakacjach trzeba zrezygnować, ale należy się do wyjazdu solidnie przygotować.
- Na ubezpieczeniu turystycznym nie warto oszczędzać. Wypadki chodzą po ludziach, także w trakcie wakacji. W regionach różniących się od Polski dietą, klimatem oraz kulturą może przydarzyć wiele rzeczy m.in. popularne w Azji i Afryce bakteryjne zapalenie spojówek, kiedy to będzie konieczna wizyta u specjalisty. W tego rodzaju sytuacjach dobrze jest mieć ubezpieczenie, które pokryje koszty wizyty i ewentualnych lekarstw- podpowiada Martyna Kucicka-Witek, Nationale-Nederlanden.
Przeczytaj także:
