Do całej sytuacji doszło w 21. minucie spotkania. Chwilę wcześniej do wykonania rzutu karnego szykował się Samuel Di Carmine. Piłka po jego strzale odbiła się jednak od słupka. Jako pierwszy dopadł do niej inny piłkarz Werony, Darko Lazović, ale jego dobitka odbiła się od... poprzeczki.
Wydawało się, że na tym koniec, ale kontra Juventusu została zatrzymana przez piłkarzy gości, a piłka trafiła do stojącego przed polem karnym mistrza Włoch Miguela Veloso. A ten po opanowaniu jej kropnął z całej siły, trafiając w samo "okienko". Gianluigi Buffon nie miał szans. Sami zresztą zobaczcie...
Efektowny początek nie pomógł gościom, bo Juventus wygrał ostatecznie to spotkanie 2:1, po bramkach Aarona Ramsey'a i Cristiano Ronaldo (CR7 nie pomylił się z rzutu karnego). Stara Dama pozostaje więc na razie niepokonana w tym sezonie.
Dla Buffona (Wojciech Szczęsny obejrzał mecz z perspektywy ławki rezerwowych) był to 641. mecz w Serie A. Legendarny bramkarz ma szansę poprawić rekord Paolo Maldiniego, który ma na koncie 647 występów we włoskiej ekstraklasie.
Wojciech Szczęsny nie zagra z Weroną. Polaka zastąpi Gianluigi Buffon
