Sensacyjna Tęcza bije "ždrogowców"

Rozgrywki osiągnęły półmetek i nie obyło się bez niespodzianek. Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów po pasjonującym meczu przegrało z Tęczą Wiąg 4:5 (1:3).

<!** Image 2 align=right alt="Image 73948" sub="Drużyna Trans-Remu z siedmioma punktami utrzymuje się na razie na piątym miejscu w tabeli halowej ligi / Fot. Andrzej Pudrzyński">Nie ma już w halowej lidze drużyny, która nie odniosłaby porażki. W niedzielę poległ ostatni z niepokonanych.

PBDiM nieco chyba zlekceważyło Tęczę i zapłaciło za to sporą karę. Zespół z Wiąga, mimo iż miał w swoich szeregach tylko jednego rezerwowego, od samego początku śmiało zaatakował i narzucił swój styl gry. Kibice byli w szoku, gdy po 17 minutach Tęcza prowadziła już 3:0, a Piotr Mikoś i Ariel Ziółkowski popisywali się efektownymi zagraniami. Lider zdołał jeszcze strzelić bramkę, ale to wszystko, na co było go stać w pierwszej połowie. Po przerwie Tęcza opadła nieco z sił i końcówka była bardzo nerwowa. PBDiM doprowadziło do stanu 4:5, ale ambitnie broniący się zespół z Wiąga zdołał utrzymać ten wynik do końca. W ten sposób „drogowcy” na półmetku rozgrywek po raz pierwszy stracili punkty.

<!** reklama>Wykorzystał to czyhający za plecami Raf-Mix, który nie miał najmniejszych problemów z outsiderem rozgrywek, Polpakiem Świecie. Młodzież z Raf-Mixu wygrała pewnie i wysoko 13:2, a 5 trafień zaliczył bohater spotkania Mateusz Ligmanowski. Dzięki temu zwycięstwu Raf-Mix zrównał się punktami z PBDiM-em, ale ma gorszy bilans bramek. W meczu drużyn aspirujących o trzecie miejsce Zakład Drogowo-Mostowy remisował do przerwy z Komendą Powiatową Straży Pożarnej 1:1. W drugiej połowie w grze strażaków coś się nagle zepsuło. Wykorzystał to skrzętnie ZDM i szybko odskoczył. Ostatecznie zwyciężył aż 9:2. Bardzo wyrównany przebieg miał natomiast mecz Violi Lniano z Trans-Remem Świecie. Dla miejscowych bramkę zdobył zgłoszony dopiero w tej kolejce Tomasz Bettka, na co dzień zawodnik Gromu Osie. Wyrównał szybko Kamil Bacia, a potem drużyny skupiły się już na obronie i wynik nie uległ zmianie. Jeśli chodzi o nowych zawodników z „ligowymi papierami” to kibice obejrzeli w niedzielę jeszcze dwóch. Zakład Drogowo-Mostowy oficjalnie zgłosił Rafała Jaskulskiego z Victorii Śliwice (strzelił nawet gola z karnego), a Tęcza wpisała do protokołu zgodnie z regulaminem Michała Pałczyńskiego. Kolejna kolejka „halówki” już w najbliższą niedzielę. Szlagierowo zapowiada się spotkanie Tęczy z Raf-Mixem. Przypomnijmy, że pierwszy mecz nie bez problemów wygrali świecianie 5:4.

Tabela HLPN w Świeciu