https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sędzia przed sądem. Ojciec wystąpił o ograniczenie władzy rodzicielskiej matki

Hanna Walenczykowska
Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu spełnia warunek prowadzenia ponad 5000 spraw rocznie
Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu spełnia warunek prowadzenia ponad 5000 spraw rocznie Archiwum
Przed bydgoskim sądem toczy się postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej matki kilkuletniego dziecka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że mama jest... sędzią.

[break]
W 2014 roku rozpoczął się proces w sprawie ograniczenia praw rodzicielskich matki małoletniego dziecka. Wniosek złożył jego ojciec.
- To ja głównie opiekuję się dzieckiem - wyjaśnia nasz Czytelnik (personalia znane redakcji).

- Była żona, która jest sędzią, biła nasze dziecko. Dlatego wystąpiłem o ograniczenie władzy rodzicielskiej. Przedstawiłem sądowi płytę z nagraniem tego, co działo się w naszym domu. Nagranie powstało w czasach, kiedy mieszkaliśmy razem. Sąd, niestety, nie odsłuchał jej. Czy w przypadku przeciętnego Kowalskiego też tak by się stało? Czy na tok postępowania nie ma wpływu profesja mojej żony? Pytam, bo to postępowanie długo trwa.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy obawy Czytelnika są uzasadnione.

- Co do okoliczności, czasu i sposobu przeprowadzania dowodów, w tym tego rodzaju, o jakim mowa, decyduje wyłącznie sąd i jakakolwiek ingerencja w tego rodzaju materię orzeczniczą jest niedopuszczalna - oświadcza sędzia Włodzimierz Hilla, rzecznik bydgoskiego sądu. - W konsekwencji nawet nie podejmuję się ustalać, czy ten dowód został przeprowadzony, czy też nie, dlaczego, czy i kiedy ewentualnie zostanie przeprowadzony (...)

Niestety, nie udało się nam wyjaśnić tego, czy przeciw pani sędzi rzecznik dyscyplinarny prowadzi jakiekolwiek postępowanie. Dla dobra dziecka nie podajemy szczegółów tej niecodziennej sprawy, w której interweniował między innymi poseł Krzysztof Brejza.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Romek
"83,25" - Stara baba albo spedalony sędzia ? Przysięga dotyczy ludzi godnych honoru !!! Sklerotyków widzimy w komisjach wyborczych. Zboczki są wśród nas.
T
Tak Tak Keny .....
Poczytaj art i Prawa również przysięgach sędziów ich działaniu dla samych sędziów ich możliwościowi w Sędziowaniu .

Potem pisz o swoich śmieciach i biciu żony lub tym podobnym

Jak się Keny nudzisz poczytaj : ENEA

Europejskie Nakazy Aresztowań ...!
k
keny
"Tajniaku' Sędzia jest obywatelem RP. Obowiązuje go takie samo prawo jak 99% społeczeństwa. Immunitet chroni go tylko w sprawach związanych z wykonywanym zawodem - orzekaniem. Bicie żony, jazda po pijaku i rzucanie śmieci na działkę sąsiada - to domena sądów.Sędzia i prokurator , w tym temacie, są podmiotami prawa karnego.
G
Gość
A panu jako ojcu proponuje się opamiętać i spuścić z tonu.... Odłączając się na dzień dobry od Mediów .
Bo sobie pan zaszkodzi i zrobi dziecku większa krzywdę.
Z materiału mediów z pana udziałem wynika ze próbuje pan swoim zachowaniem i postępowaniem kontaktując się z mediami wywrzeć odgórnie narzuconą własną wersje jakiś zdarzeń
twierdząc ze Sąd tego nie widział ...! ! ! !
Na osobie samego sędziego stwierdzając ze Sąd tego nie obejrzał nie odsłuchał.....
Takie postępowanie stawia pana w KK....z bastuj .

Na matce świat się nie kończy.
U
Utajniony proces ...!
Co wy tacy ciekawi Jesteście ... ? ? ?
Są sprawy Sądowe o których mówić w mediach dla bezpieczeństwa nie wolno Powinno obowiązywać w takich kwestiach natychmiastowe utajnienie tym bardziej ze dotyczy sprawa

Samego Sędziego ..........! ! ! !
R
Roman
Hmm... Jakoś nie mam zaufania do tych, co nagrywają.
A ten "Czytelnik" to czasem nie ten, co cierpi na zaniki pamięci? ;)
B
BdgX
Właśnie. Żeby komentować, trzeba najpierw znać sprawę, bo każdy medal ma dwie strony...
Czy pani dziennikarka zadała sobie trud, aby porozmawiać z tą panią, bo z artykułu to nie wynika?
G
Gość
czy to sędzia czy inny urzędnik.....
Bo jest coś takiego jak podobieństwo nazwisk tych samych .....
G
Gość
Nie Widnieją z godziny na godzinę od razu na elektronicznej Wokandzie Sądu Bezpośrednio ....z wyznaczonym wcześniej terminem rozpraw danej syg akt od razu po złożeniu danego wniosku odwołania dla danej sprawy ....lecz czekają na odległe terminy rozpraw wyznaczone tylko przez Nie zawisły Sąd .....I samych Sędziów ! ! !

Kto jest tak Ciekawy wscipski mściwy bez względny i sypie taką wiedzą otrzymaną z Pozwów złożonych do Sadu Medią ................? ? ?
ujawniając ot.....ciekawe informacji ze Sędziego czeka proces Ograniczający władzę Matce.....? ? ?
Bez Podania określonego terminu nie widocznego dla elektronicznej wokandzie Sądu danej terminowo sprawy ?
Teraz sami się wydają kto co i poco ujawnił informację tak szczelnie chronione............! ! !

Szeroko otwarte drzwi dla ABW i BBN...... !
l
lkjh
Skąd ja to znam? Pewne jest że mało kto w sądzie zajmuje się dowodami które przedstawia ojciec dziecka, tym bardziej jak jest taki buńczuczny - tak buńczuczny bo za takich uchodzimy gdy chcemy wyegzekwować nasze prawa. Moje złożone pisma czekały dwa miesiące bym się dowiedział że brakuje podpisu i jednego odpisu.Dziwny zbieg okoliczności - była żona wysyła podobne pismo paręnaście dni po moim i od razu wyznaczona została data rozprawy. Tak, tak, myślałem że to do mnie przyszło pismo iż na mój wniosek odbędzie się ta rozprawa a to się okazało że to z wniosku byłej żony. A ja parę dni później dostaję pismo iz mam uzupełnić braki formalne - rozumiecie po ponad dwóch miesiącach mnie o tym poinformowali. Śmiem twierdzić iż wygodniej było rozpatrzyć wniosek złożony przez byłą żonę(złożony ponad 10 dni po moim wniosku, i to bez błędnie) niż zająć się wnioskiem ojca dziecka. Dowody, prawdopodobnie jeszcze będziesz się tłumaczyć iż nielegalnie nagrywałeś to wszystko. Ale trzymam kciuki. Mam nadzieję usłyszeć że nawet tak wysoko postawione matki doczekają się odpowiedniej kary.
a
ania
a może partnerzy nie chcą się dogadać trzeba znać sprawę i dwie strony medalu
G
Gość
Dobra decyzja i stanowcza Ojciec warty dużego głębokiego szanowanego uznania......
Szkoda lecz jest ich tak mało.....
Okazuje się kolejny pokaz osobowości twardej psychicznie-umysłowo nie umiejącej się dogadać z własnym partnerem a w tle jest dziecko.....
Brak kompromisu ugody wspólnego zdania i zgodności charakterów kończy się w Sądzie nie ważne czy sędzia czy inny publiczny Urzędnik
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski