MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądowy finał gigantycznej afery bankowej

(jar)
W bydgoskim Sądzie Rejonowym zaczął się proces 46-letniego Grzegorza P. oskarżonego o oszukanie około 200 osób i przywłaszczenie ich pieniędzy.

W bydgoskim Sądzie Rejonowym zaczął się proces 46-letniego Grzegorza P. oskarżonego o oszukanie około 200 osób i przywłaszczenie ich pieniędzy.

Bydgoski sąd zapełnił się osobami poszkodowanymi przez Grzegorza P. Wpłacali mu różne kwoty, skuszeni wysokim procentem. Niekiedy były to oszczędności całego życia. Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Północ postawiła mężczyźnie łącznie 157 zarzutów wyłudzeń pieniędzy. - W niektórych przypadkach były to kwoty rzędu kilkuset tysięcy złotych - podkreślał przy okazji wniosku o areszt prokurator Dariusz Bebyn.

<!** reklama>

Grzegorz P. został dowieziony do sądu z aresztu. Poszkodowani przez niego ludzie liczą na to, że otrzyma karę, a ponadto - że zwróci zawłaszczone pieniądze.

„Express Bydgoski” napisał o tej aferze jako pierwszy. Grzegorz P. miał w Bydgoszczy firmę Duo Express i na zasadzie franczyzy prowadził działalność bankową pod szyldem Getin Banku. Miał biura m.in. w Nakle, Żninie i Sępólnie Krajeńskim. Oferował lokaty na bardzo wysoki procent.

Nagle jednak klienci przestali otrzymywać swoje odsetki, a Grzegorz P. zniknął razem z pieniędzmi. Po jakimś czasie sam oddał się w ręce organów ścigania, licząc na łagodniejsze potraktowanie.

Tymczasem wciąż nie jest jasne, w jaki sposób mogło w ogóle dojść do tak gigantycznego przekrętu? Getin Bank twierdzi, że Grzegorz P. złamał warunki franczyzy, ale jego klienci uważają, że to pracownicy banku informowali o możliwości pożyczki u Grzegorza P. Ludzie wierzą, że sąd i to wyjaśni. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera