Spis treści
Tak działa odcinkowy pomiar prędkości (OPP)
Odcinkowe pomiary prędkości (OPP) powstają w naszym kraju jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Ostatni pojawił się na drodze wojewódzkiej 902 – trasie średnicowej w Katowicach, na prawie 1,3-kilometrowym fragmencie tej drogi – informuje zawiadujące tym systemem, jak również fotoradarowym Centrum Automatycznego Nadzoru Nad Ruchem Drogowym (CANARD) Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD).
To też może Cię zainteresować
W internecie nie brak krytycznych uwag co do lokalizacji tego OPP. Jeden z internautów pisze tak: "Szeroka droga, 3 pasy ruchu, lepszej jakości niż autostrada A4, prosty odcinek bez przejść, skrzyżowań, świateł, poza terenem zabudowanym, żadnych wypadków w przeszłości, i ograniczenie do 80 km na godzinę. A miejsca gdzie dochodziło do wielu wypadków (Mazak, estakada) - poza odcinkiem pomiarowym. Przypadek? Ale to dla bezpieczeństwa, tak?". Koniec wpisu jest obraźliwy, więc nie przytaczamy go.
CANARD nie ustosunkowuje się do takich zarzutów, natomiast wyjaśnia, iż kluczową zaletą odcinkowych pomiarów prędkości, ze względu na zasięg oddziaływania, jest możliwość wpłynięcia na zmianę zachowań kierowców tak, aby stosowali się do obowiązującego ograniczenia prędkości na całej długości monitorowanego odcinka. Takie odcinki i miejsca, gdzie ustawia się fotoradary, typuje się na podstawie statystyk wypadków (przygotowanych przez Instytut Transportu Samochodowego) i zaobserwowanej dużej częstotliwość nieprzestrzegania przepisów.
Średnia prędkość pojazdów na takich odcinkach obliczana jest na podstawie monitoringu między początkiem a końcem trasy.
- Na drogach całej Polski działają obecnie 44 odcinkowe pomiary prędkości. Bardzo niedługo uruchomione zostaną kolejne, co zwiększy ich liczbę do 73 - wylicza Wojciech Król, rzecznik prasowy CANARD
.
Trzy odcinkowe pomiary prędkości w Kujawsko-Pomorskiem
W województwie kujawsko-pomorskim prędkość będzie mierzona wkrótce na trzech drogach:
- na wojewódzkiej nr 251 łączącej Inowrocław z Pakością (na odcinku 6,2 km na wysokości Rycerzewa),
- na drodze krajowej nr 16 (którą jeździ się z Grudziądza do Iławy, Ostródy i Olsztyna) pomiędzy miejscowościami Kłódka a Rogóźno Zamek (4 albo 5 km, w zależności od wybranych punktów w obu miejscowościach),
- na autostradzie A1 od węzła Nowy Ciechocinek do MOP-u Kałęczynek (13 km).
- Uważamy, że odcinkowy pomiar prędkości na drodze numer 251 poprawi bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Ta droga została w ostatnich latach gruntownie przebudowana, otrzymała nową, gładką nawierzchnię, co zachęca kierowców do szybszej jazdy – mówi Michał Sitarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.
Do ukończenia został jeszcze ostatni, niespełna 2-kilometrowy fragment tej drogi między Pturkiem a Młodocinem. Do użytku ma być oddany do końca roku
- Na DK 251 oraz na dwóch innych wspomnianych drogach zamontowano już bramownice z systemem kamer oraz znaki drogowe informujące o odcinkowym pomiarze prędkości, które wszakże są jeszcze przysłonięte. Teraz czekamy tylko na podłączenie do sieci energetycznej – wyjaśnia Wojciech Król.
Mimo to już teraz kierowcy odruchowo zdejmują nogę z gazu, a na forach internetowych pojawiły się nawet informacje, że ktoś dostał wezwanie do zapłacenia mandatu (co oczywiście nie mogło się zdarzyć, bo system jeszcze nie działa).
W naszym regionie na liście rezerwowej nalazł się OPP w Bydgoszczy na ulicy Jana Pawła II (od strony skrzyżowania z ul. Kujawską). Ta lokalizacja byłaby brana pod uwagę, jeśli w jednej z trzech wymienionych lokalizacji nie byłoby możliwości instalacji urządzeń. Teraz wiemy, że taka możliwość była.
Odcinkowych pomiarów prędkości przybędzie
Od maja tego roku CANARD wdraża nowy plan nadzoru nad ruchem drogowym, zgodnie z którym na wszystkich kategoriach dróg pojawi się 43 dodatkowych urządzeń OPP, 70 fotoradarów, 10 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na skrzyżowaniach, 5 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na przejazdach kolejowych.
Montaż ma być zakończony 30 czerwca 2026 roku. Na razie jednak nie podpisano stosownych umów.
Jest też 17 fotoradarów w Kujawsko-Pomorskiem
Na kujawsko-pomorskich drogach fotoradary ustawione są w 17 miejscach, najwięcej na drodze krajowej nr 91 (dawnej „Jedynce”): Bzowo, gm. Warlubie na DK 91; Górna Grupa, gm. Dragacz, DK 91; Chełmno, DK 91; Grubno k. Chełmna, DK 91;
Jeleniec, gm. Papowo Biskupie, DK 91; Otłoczyn, gm. Aleksandrów Kujawski, DK 91; Toruń – dwie lokalizacje na DK 91 i dwie kolejne na DK 80; Skępe, DK 10; Gniewkowo, DK 15; Kwieciszewo k. Mogilna, DK 15; Solec Kujawski, DK 10; Modzerowo, gm. Włocławek, DK 62; Trzeciewnica, gm. Nakło nad Notecią, DK 10; Świerkocin k. Grudziądza, DK 55.
3 rejestratory wjazdu
Do tego dochodzą trzy lokalizacje rejestratorów wjazdu na skrzyżowania przy włączonym czerwonym świetle: Grębocin k. Torunia (na skrzyżowaniu DK 15 z DW 552), Nakło nad Notecią (na skrzyżowaniu DK10 z DW 241) i w Kowalu (na skrzyżowaniu DK91 z ul. Wojska Polskiego).
W regionie jest także 14 punktów kontrolnych, gdzie kompleksowo sprawdza się ciężarówki i autokary.
