MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Są bydgoskie ślady marszałka

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Prawie każde większe miasto w Polsce ma już książkę poświęconą lokalnym pamiątkom po Józefie Piłsudskim. Być może w tym roku doczeka się jej i Bydgoszcz.

Prawie każde większe miasto w Polsce ma już książkę poświęconą lokalnym pamiątkom po Józefie Piłsudskim. Być może w tym roku doczeka się jej i Bydgoszcz.

<!** Image 2 align=left alt="Image 19740" >O wydanie publikacji stara się Jarosław Lewandowski. Autorem jest płk Wojciech Zawadzki z Pomorskiego Muzeum Wojskowego.

Osią publikacji ma być opis wizyty, jaką złożył Piłsudski w Bydgoszczy wiosną 1921 r. Miasto nad Brdą znalazło się na szlaku jego objazdu po większych polskich miastach, jaki podjął po podpisaniu traktatu ryskiego i zakończeniu w ten sposób procesu tworzenia państwowości polskiej.

Piłsudski do Bydgoszczy przybył 6 czerwca. Po oficjalnej części wizyty z balkonu Starostwa Powiatowego przy ul. Słowackiego przyglądał się manifestacji mieszkańców na jego cześć, odebrał też wojskową defiladę na pl. Wolności i wziął udział w przedstawieniu w Teatrze Miejskim. Na nocleg „stanął”, jak wówczas mawiano, w domu ówczesnego i zarazem pierwszego po I wojnie prezydenta Bydgoszczy , Jana Maciaszka, który mieścił się przy ul. Gdańskiej 92. Rano 7 czerwca wyjechał do Grudziądza.

Po raz drugi marszałek zajrzał do Bydgoszczy na krótko miesiąc później, przejeżdżając tędy na ćwiczenia wojskowe pod Kcynią.

Bydgoszczanie po śmierci Piłsudskiego uczcili jego pamięć stosowną tablicą na domu, gdzie nocował, odsłonięto też obelisk na terenie koszar i zasadzono dziś już mocno wyrośnięty dąb.

Lewandowski chce wydać edytorskie cacko, bogato ilustrowane, przeznaczone dla bibliofilów, na czerpanym papierze, w nakładzie około 100-150 numerowanych egzemplarzy, ręcznie oprawianych i ozdabianych. Nie będą one przeznaczone na sprzedaż, lecz rozdawane. Częściowo sfinansować książkę ma Rada Ochrony Pamięci, wydawca poszukuje też innych sponsorów. Jeśli mu się uda, planuje premierę tego dzieła na 5 grudnia, dzień urodzin marszałka. Chciałby, by wówczas przyjechała do Bydgoszczy jedyna żyjąca córka naczelnika, Jadwiga.

- Moja fascynacja osobą marszałka rozpoczęła się 13 grudnia 1981 r. - mówi Lewandowski. - Zacząłem od zbierania druków wydawanych w drugim obiegu. Gromadzę wszystko, co ukazuje się na rynku i dotyczy postaci marszałka. Byłem też w Instytucie Piłsudskiego w Londynie. Uważam, że Bydgoszcz powinna mieć taką książkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski