W sobotę odbył się szósty już, ogólnopolski turniej w rzucie podkową. Najlepsi wywalczyli Puchar Prezesa Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej.
<!** Image 2 align=right alt="Image 48463" sub="Piękna pogoda i dobry humor dopisały uczestnikom ogólnopolskiego turnieju w rzucie podkową, który odbył się w sobotę w Myślęcinku">Kilkadziesiąt osób dbających o kondycję, pojawiło się w sobotę w myślęcińskim Ośrodku Rekreacji Konnej. Celne oko i dobry humor były gwarancją doskonałej zabawy. Uczestnicy w różnym wieku rywalizowali w pięciu seriach drużynowych. - Zjechała się nasza rodzina podkowiarska. Wystartowali, między inymi, zawodnicy z Elbląga, Sępólna Krajeńskiego, Gdańska - opowiada Andrzej Kaniewski, jeden z organizatorów turnieju, uczestniczący w sobotniej grze.
<!** reklama left>Na twarzach uczestników nie zabrakło uśmiechu. Pogoda dopisała, a frunąca podkowa wzbudzała ogólną radość. Swoje umiejętności celnego rzutu sprawdzały zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Najważniejszy był spokój i precyzja. Wśród pań te właśnie cechy najlepiej wykorzystała Feliksa Kozłowska, która zajęła pierwsze miejsce. Najcelniej rzucającym zawodnikiem okazał się Marek Grzegorczyk. W klasyfikacji zespołowej wygrała drużyna Kaper II z Bydgoszczy.