
Jak to się stało, że ciąg pieszo-rowerowy z wyremontowanej ulicy Chemicznej... urywa się sto metrów od pętli tramwajowej przy ul. Wojska Polskiego na bydgoskich Kapuściskach? Co z lampami, które nie pala się na tym odcinku? Okazuje się, że jedna rzecz dopiero będzie dokończona, z drugą nic się nie da zrobić.

Jak to się stało, że ciąg pieszo-rowerowy z wyremontowanej ulicy Chemicznej... urywa się sto metrów od pętli tramwajowej przy ul. Wojska Polskiego na bydgoskich Kapuściskach? Co z lampami, które nie pala się na tym odcinku? Okazuje się, że jedna rzecz dopiero będzie dokończona, z drugą nic się nie da zrobić.

Jak to się stało, że ciąg pieszo-rowerowy z wyremontowanej ulicy Chemicznej... urywa się sto metrów od pętli tramwajowej przy ul. Wojska Polskiego na bydgoskich Kapuściskach? Co z lampami, które nie pala się na tym odcinku? Okazuje się, że jedna rzecz dopiero będzie dokończona, z drugą nic się nie da zrobić.

Jak to się stało, że ciąg pieszo-rowerowy z wyremontowanej ulicy Chemicznej... urywa się sto metrów od pętli tramwajowej przy ul. Wojska Polskiego na bydgoskich Kapuściskach? Co z lampami, które nie pala się na tym odcinku? Okazuje się, że jedna rzecz dopiero będzie dokończona, z drugą nic się nie da zrobić.