Wypadek w Chlebowie
Do feralnego zdarzenia doszło około trzech tygodni temu w woj. zachodniopomorskim. Rolnik został postrzelony na własnym polu w miejscowości Chlebowo. W pobliżu trwały ćwiczenia policjantów ze Stargardu. Pocisk ranił mężczyznę w obie ręce, jedną przebijając na wylot.
- Aktualnie postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Szczecin - Prawobrzeże. Dotyczy ono spowodowania obrażeń u mężczyzny, który został zraniony pociskiem, który został wystrzelony z terenu strzelnicy we wsi Chlebowo pod Stargardem. Odbywały się tam ćwiczenia z udziałem broni palnej, w których brali udział funkcjonariusze policji. Pokrzywdzony, znajdując się w odległości około 1 kilometra od obiektu, doznał obrażeń obu przedramion - mówi w rozmowie z portalem i.pl rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Piotr Wieczorkiewicz.
Rolnik postrzelony policyjnym kałasznikowem
Jak udało się nam ustalić, postępowanie jest prowadzone w kierunku art. 231 kk, dotyczącego nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. - Dotychczas w śledztwie przeprowadzono szereg czynności procesowych, zabezpieczono dowody rzeczowe, w postaci pocisku oraz broni, z której prawdopodobnie oddano strzał. W dalszym biegu postępowania zostaną powołani biegli z zakresu medycyny sądowej i balistyki - wyjaśnia Piotr Wieczorkiewicz.
Czy prokuratura może potwierdzić, że strzał został oddany z policyjnego karabinu?
- Zakładamy, że tak. Był to karabin AKMS, czyli popularny kałasznikow w wersji ze składaną kolbą
- tłumaczy w rozmowie z i.pl rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Śledczy będą teraz ustalać, kto konkretnie oddał feralny strzał. Jako pierwszy informację o śledztwie podał portal rmf24.pl.

jg