- Od wielu tygodni nie padał deszcz. Obawiamy się, że przez suszę nasze plony będą o wiele uboższe – mówi Anna Górska z Bochlina.
<!** Image 2 align=right alt="Image 118063" sub="- Zaprószyć ogień jest bardzo łatwo. Lepiej więc przebywając w lesie zachować ostrożność – apelują strażacy Fot. Marek Wojciekiewicz">Pani Anna razem z mężem prowadzi plantację truskawek. Ma też pola zasiane zbożem i rzepakiem. Oprócz tego, uprawia ziemniaki. Jeżeli w najbliższym czasie nie spadnie deszcz, może liczyć się ze sporymi stratami.
- Truskawki już zaczynają kwitnąć, a opadów jak nie ma, tak nie ma - mówi Anna Górska. - Szczególnie zagrożone są teraz rośliny posadzone na tych słabszych glebach. Nie tylko ja się obawiam o moje uprawy, również znajomi rolnicy z niecierpliwością wyczekują deszczu.
O tym, że sytuacja jest trudna, wie również Urząd Miejski w Świeciu.
- Sprawa jest rzeczywiście poważna. Taka pogoda może spowodować, że w ostateczności wielu rolników będzie składało wnioski o umorzenie podatków - informuje Edyta Kliczykowska, kierowniczka Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska UM w Świeciu.
<!** reklama>Brak opadów jest zagrożeniem nie tylko dla pól uprawnych. O tym, jak poważna jest sytuacja wiedzą także leśnicy i strażacy. - W porównaniu z ubiegłym rokiem, ten faktycznie jest bardziej pracowity - twierdzi Tomasz Gliniecki z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Dzień w dzień mamy po 6-7 wyjazdów do płonących traw i pól oraz średnio dwa wyjazdy do palącego się poszycia leśnego. Jak wyjaśnia strażak, w większości przypadków nie udaje się ustalić przyczyny pożaru. Z reguły jednak powoduje je człowiek.
- Wystarczy iskra od pojazdu, albo rzucony na ściółkę papieros, aby doszło do nieszczęścia. Szczególnie teraz, gdy jest ona tak sucha, ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko - podkreśla Tomasz Gliniecki. - Niekiedy zdarzają się także pożary, gdzie nie można wykluczyć podpalenia. Mowa tu chociażby o płonącym poszyciu lasu w Sulnówku, które w tym roku gaszone było już kilka razy, a w poprzednim kilkanaście - dodaje.
Warto również pamiętać, aby stosować się do wszelkich zakazów, jakie wydają leśnicy. Chociaż, jak informują, nawet jeśli ogłaszany jest zakaz wstępu do lasu, wielu ludzi nic sobie z tego robi.
