Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok temu uruchomiono tramwajową linię do Fordonu. Czy się sprawdza?

as
O budowie tramwaju do Fordonu mówiło się od kilkudziesięciu lat. Nic więc dziwnego, że na inaugurację trasy przyszły tłumy bydgoszczan
O budowie tramwaju do Fordonu mówiło się od kilkudziesięciu lat. Nic więc dziwnego, że na inaugurację trasy przyszły tłumy bydgoszczan Dariusz Bloch
Pierwszy regularny kurs tramwajowy z pętli Łoskoń w kierunku Rycerskiej zaplanowano 16 stycznia 2016 roku o godzinie 4.38. Tego dnia odbyło się oficjalne otwarcie nowej najdłuższej linii tramwajowej w Polsce, wybudowanej w ostatnich kilkunastu latach.

Budowa linii tramwajowej do Fordonu trwała dwa lata. Pierwsze prace rozpoczęły się w listopadzie 2013 roku. Jednak pierwsze plany zbudowania nowej linii tramwajowej do Fordonu sięgały początku istnienia tego 70-tysięcznego osiedla w Bydgoszczy.

Brak pieniędzy sprawił jednak, że rozpoczęcie inwestycji przesuwano na kolejne lata. W 2009 roku przystąpiono do prac projektowych linii tramwajowej do Fordonu, które ukończono w 2012 roku.

Jak przyznają projektanci, największym wyzwaniem była budowa ponad półkilometrowej estakady nad ulica Fordońską, stacją Bydgoszcz Wschód, ulicą Inwalidów i Lewińskiego. Stacja kolejowa została przeniesiona blisko 400 metrów w kierunku zachodnim, co wymagało zbudowania nowego układu torowego i peronów. W ramach inwestycji wybudowano pętlę Łoskoń z elementami zajezdni i trzy pętle awaryjne.

O budowie tramwaju do Fordonu mówiło się od kilkudziesięciu lat. Nic więc dziwnego, że na inaugurację trasy przyszły tłumy bydgoszczan
O budowie tramwaju do Fordonu mówiło się od kilkudziesięciu lat. Nic więc dziwnego, że na inaugurację trasy przyszły tłumy bydgoszczan Dariusz Bloch

Znacznie rozbudowano też układ drogowy m.in. dobudowano drugą jezdnię na ul. Akademickiej, powstały cztery ronda, a wiadukt na Skarżyńskiego wyposażono w windy i dodatkowe schody.

Pierwszy rok tramwaju do Fordonu [sonda, zdjęcia]

Pierwszy regularny kurs tramwajowy z pętli Łoskoń w kierunku Rycerskiej zaplanowano zgodnie z rozkładem o godz. 4.38. Oficjalne otwarcie nowej linii tramwajowej odbyło się 16 stycznia 2016 r.

Jednak od początku nie udało się uniknąć kłopotów. Pierwszy skład, który o świcie wiózł m.in. prezydenta miasta, w drogę powrotną - z Rycerskiej - już nie wyruszył z powodu usterki. Na linię powrócił po kilkudziesięciu minutach. Dwie godziny później poważniejszej awarii uległ inny tramwaj.

Latem ubiegłego roku okazało się, że upał uszkodził torowisko. Doszło do wybrzuszenia torów i ruch tramwajów trzeba było wstrzymać. Zdaniem Patryka Gulcza, prezesa Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy, winny był pośpiech, z jakim kończono prace, by nie przepadło unijne dofinansowanie, m.in. jak twierdzi Gulcz, chodzi o spawanie torów w czasie niskich temperatur.

Kliknij i czytaj dalej na kolejnej stronie

Wartość inwestycji wraz z taborem - 437 mln zł, w tym unijne dofinansowanie to ponad 209 mln zł.

Patryk Gulcz uważa jednak, że mimo wszystko tramwaj do Fordonu to udana inwestycja i dobrze wydane pieniądze.
Rafał Grzegorzewski, zastępca dyrektora ds. transportu w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej uważa, że linia tramwajowa do Fordonu spełnia swoją rolę.

- Chcieliśmy zachęcić mieszkańców, by częściej korzystali z bardziej ekologicznego taboru tramwajowego zamiast autobusowego i to się udało. Z naszych badań wynika, że więcej pasażerów jeździ właśnie tramwajami, a jest ich mniej na liniach autobusowych kursujących do i z Fordonu, m.in. na linii 69 - wyjaśnia Rafał Grzegorzewski.

Jak dodaje dyrektor, chodziło również o to, by skrócić czas przejazdu do Fordonu poprzez likwidację węzła przesiadkowego przy ul. Wyścigowej. - Nie bez znaczenia jest też fakt, że dzięki zakupowi 12 nowoczesnych tramwajów niskopodłogowych odmłodziliśmy nasz tabor - zwraca uwagę Rafał Grzegorzewski.

Dla Rafała Piaseckiego, radnego PiS i szefa komisji gospodarki komunalnej, plusem funkcjonowania linii tramwajowej do Fordonu jest to, że pasażerów wożą tramwaje bydgoskiej Pesy. I z plusów to właściwie wszystko. Radny Piasecki nie ukrywa bowiem, że jest zwolennikiem transportu autobusowego.

10 kilometrów
- tyle wynosi 
długość linii tramwajowej do Fordonu

Polub "Express" na Facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!