Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok 2011 w Bydgoszczy - było przełomowo, dramatycznie i wzruszająco

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Minął rok. Czym żyli bydgoszczanie? Dokonaliśmy subiektywnego przeglądu naszej gazety z minionych 12 miesięcy. To bardzo pouczająca lektura.

Minął rok. Czym żyli bydgoszczanie? Dokonaliśmy subiektywnego przeglądu naszej gazety z minionych 12 miesięcy. To bardzo pouczająca lektura.

<!** Image 3 align=none alt="Image 183535" >

<!** Image 4 align=none alt="Image 183536" sub="Tu zaszła zmiana w polu naszego widzenia - w styczniu przyspieszyła przebudowa ulicy Zygmunta Augusta - tędy pobiegną tory tramwajowej trasy do dworca. Pierwsze zdjęcie pochodzi z końca stycznia roku 2011, drugie - z wczoraj. Fot.: Tymon Markowski">

Odrażające zbrodnie popełniane na dzieciach z jednej strony, a z drugiej, niezwykłe przykłady ludzkiej solidarności. Wielkie miejskie inwestycje i związane z nimi małe kłopoty mieszkańców. Bydgoszcz - miastem najlepiej organizowanych imprez sportowych i Bydgoszcz - po kibolskich zadymach, miasto utożsamiane z chaosem i bezradnością. To był bardzo dziwny rok...

Styczeń - luty

Na pierwszych stronach „Expressu” dwie tragedie związane z dziećmi. 2-letnia Wiktoria umiera po wielokrotnym biciu. Mieszkańcy Żnina, gdzie dochodzi do zbrodni, chcą zlinczować podejrzewanego o te czyny opiekuna dziecka. Niezwykle intensywne emocje towarzyszą również wizji lokalnej pod Aleksandrowem Kujawskim, gdzie daleki krewny zgwałcił i zamordował 14-letnią Ewelinę.

Przyspieszenie w miejskich inwestycjach - po korekcie budżetu na nową przeprawę przez Brdę można wydać 212 mln zł, na trasę do dworca - 100 mln. Po zamknięciu remontowanego odcinka Dworcowej, okaże się, że wielu handlujących w tej okolicy będzie z tego powodu bliska bankructwa.

Prezydent Bruski zaczyna rok od „wietrzenia” ratusza. Łączy i reorganizuje wydziały, zwalnia funkcyjnych związanych z poprzednikiem i zapowiada krociowe oszczędności.

Sroga zima trzyma w szachu miejską kasę - do końca grudnia wydano na walkę z mrozem i śniegiem 6 mln złotych.

„Przegląd Sportowy” wybiera Bydgoszcz miastem organizatorem najlepszych imprez sportowych.

W XIX finale WOŚP Toruń znów lepszy od Bydgoszczy.

Luty przynosi exodus funkcyjnych policjantów. Odchodzą na emeryturę - korzystnie finansowo - wojewódzki, miejski (i dwóch powiatowych) komendanci policji. Komendant Echaust (podobnie jak wcześniej były szef KWP w Bydgoszczy, Andrzej Kaszubowski) w czerwcu zostanie zwierzchnikiem bydgoskiej Straży Miejskiej.

<!** reklama>

Tomasz Gollob został wybrany Bydgoszczaninem Roku 2010 w plebiscycie „Expressu”.

Marzec - kwiecień

Karuzeli kadrowej w miejskich instytucjach ciąg dalszy - stanowiska tracą Ewa Sowińska (Bydgoskie Centrum Informacji) i Katarzyna Fojuth (MOK). Kadrowa wpadka prezydenta Bruskiego - tylko 2,5 miesiąca pracował jako wiceprezydent Bydgoszczy poznański adwokat Eryk Kosiński. Po tym czasie zauważył, że nadzorowanie miejskich spółek jest zbyt czasochłonne, by łączyć je z czynną pracą naukową.

W kwietniu popularny „Vanilla Club” przy Zygmunta Augusta wielką dyskoteką pożegnał bywalców. Po niej wjechały buldożery, równające trasę pod tramwaj.

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego - po konsultacjach w sprawie przestrzennego zagospodarowania kraju - wstępnie zrezygnowało z dwubiegunowej metropolii, nie używając nawet jej nazwy jako zbyt kontrowersyjnej.

Miasto żyło dwiema historiami obyczajowymi - podejrzeniem gwałtu dokonanego przez rzecznika prasowego Szkoły Podoficerskiej PSP oraz rodzinnymi waśniami wspomnianego już byłego komendanta wojewódzkiego policji i straży miejskiej.

Maj - czerwiec

Na rynku panika z warzywami. Trop zarazy powodującej epidemię wiódł ku hiszpańskim ogórkom. Odbiło się to niekorzystnie również na lokalnych handlowcach i hurtownikach, choć ostatecznie winne okazały się niemieckie kiełki.

Afera z planowanym na wrzesień festiwalem „Niepokorni”, którego gwiazdą miał być sam Bob Geldof. Prezydent Bruski wstrzymał konie, bo głównym sponsorem miała być miejska spółka, a organizatorzy życzyli sobie zaliczki. Tu nie popisała się powołana przez Rafała Bruskiego pełnomocniczka ds. kultury.

Na nowym osiedlu w Fordonie tragedia - skłócona z mężem kobieta udusiła córeczkę, po czym próbowała popełnić samobójstwo. W połowie czerwca usłyszała zarzuty.

O Bydgoszczy mówiła tymczasem cała, nie tylko piłkarska, Polska, gdy po finale pucharowego meczu między Legią a Lechem doszło do zamieszek kibiców. Zdjęcia pokazujące niemoc organizatorów obiegły cały kraj.

„Express” był pierwszą lokalną gazetą, która napisała o Janie Szwedzie, umierającym na raka ojcu, samotnie wychowującym czworo dzieci (w tym niepełnosprawne), który chciał znaleźć dla całej czwórki oddanych opiekunów. Udało mu się to - przed śmiercią poznał nowych rodziców swoich dzieci.

Lipiec - sierpień - wrzesień

Przedwyborcze klocki idą w ruch. Swój - nieudany - wyścig po senatorski fotel potwierdzają byli konkurenci i prezydenci Bydgoszczy - Roman Jasiakiewicz i Konstanty Dombrowicz.

Umiera Amy Winehouse - kilka tygodni wcześniej było już wiadomo, że nie będzie gwiazdą bydgoskiego Art Pop Festval. Jej zastępczynią zrobioną Grace Jones. Ani ta gwiazda, ani przyszłoroczny biznes- plan organizatora nie zachwyciły widzów i ratusza - w tym kształcie takiego festiwalu już zatem nie zobaczymy.

Nad miastem przechodzą ulewne deszcze. Zaczyna się burzenie terenów Makrum pod przyszłe centrum handlowe, a stacja Lotosu na Wojska Polskiego zostaje sprawdzona przez „tajemniczego klienta” z serwisu internetowego i wybrana na najlepszą w Europie Środkowej. Niestety, przyszłość pokaże, że nie pomoże to jej przetrwać w tym miejscu. Po kilku miesiącach wygaśnie dzierżawa i zamiast dystrybutorów pojawi się tu centrum handlowe.

Zaczyna się proces oprawcy małej Wiktorii ze Żnina, a z brytyjskiego Jersey dochodzi tragiczna informacja o zbiorowym morderstwie, którego ofiarami jest rodzina z Bydgoszczy. Po małżeńskiej waśni śmierć ponoszą żona, teść i dzieci, wcześniej mieszkający przy Cieszkowskiego.

Wrzesień „Express” zaczął od odświeżenia szaty graficznej, a po brawurowej akcji bydgoskiego taksówkarza, pana Piotra, w jego aucie przyszła szczęśliwie na świat córka pasażerki, Maria Klara.

Niestety, pożar strawił zabytkową kolejkę parkową w Myślęcinku.

Październik - listopad - grudzień

Rok akademicki rozpoczęli nie tylko studenci, ale i wyjątkowo liczni słuchacze powstających na niemal każdej uczelni Uniwersytetów Trzeciego Wieku.

SLD - jak wszędzie w kraju - przeżywa porażkę wyborczą, a Ruch Palikota prezentuje nam swego jedynego u nas posła. Przed wyborami Bydgoszcz najeżdżali wszyscy liderzy partyjni.

Smutny listopad powinny rozświetlać gwiazdy Plus Camerimage. Po cichu publiczność życzyła sobie Julii Roberts czy Toma Hanksa, ostatecznie nie doczekaliśmy się jednak powtórki z rozrywki (rzędu Keanu Reevesa z poprzedniego roku), ale wszak nie o aktorów, a operatorów na tym festiwalu chodzi. A tu światowych sław nie brakowało.

Pomorski Okręg Wojskowy rozformowano po 92 latach istnienia. Szmat czasu i kawał miejskiej historii. Wojskowi jakoś sobie w nowych strukturach poradzą, gorzej z wieloma żyjącymi z wojska cywilami, którzy stracili etaty.

Policja dokonała spektakularnych zatrzymań gangsterów. Grudniowego ranka antyterroryści wkroczyli również do mieszkań w naszym mieście. Za kratami znalazł się, między innymi, słynny w środowisku przestępczym, „Kadafi”.

Kolejny akt społecznej solidarności - bydgoszczanie pomagają „Expressowi” przygotować święta dla pani Beaty ze Śródmieścia. Chociaż komuś było lżej.

Z mapy Bydgoszczy definitywnie zniknęła też kultowa „Kaskada”. Co stanie w jej miejscu? Odpowiedź na to pytanie przyniesie dopiero rok 2013...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!