Tytułowy Globi to nieco bezczelna, ale pomysłowa niebieska papuga, nazywana czasami "szwajcarską Myszką Miki", popularna w niemieckojęzycznej części kraju. Sam Roger Federer podkreślił, że od dziecka marzył o zostaniu bohaterem tego komiksu i żywo zaangażował się w prace nad tą odsłoną cyklu.
Jak podaje dziennik "Blick", w 92. części komiksu tenisista wyjedzie wraz z Globim na Wimbledon, gdzie ptak będzie starał się pomóc mu w wygraniu turnieju. "Globi nie byłby Globim, gdyby nie wyskoczył ze swoimi pomysłami. Stworzy rakietę tenisową z właściwościami magnetycznymi, zbuduje na korcie zamek z piasku, a także będzie chciał zirytować rywali swoim kraciastym strojem" - czytamy w "Blicku".
92. tom komiksu, zatytułowany "Globi i Roger", pojawi się w kioskach 30 kwietnia. Będzie dostępny po niemiecku, francusku i angielsku.
W międzyczasie Szwajcar poinformował o swoich planach startowych, na najbliższe tygodnie. Próbujący wrócić na kort po długiej przerwie wywołanej dwoma operacjami kolana tenisista na razie rozegrał w 2021 roku tylko dwa mecze, podczas marcowego turnieju w Doha. Kolejne planuje rozegrać w Genewie (17-23 maja), w małej imprezie z serii ATP 250. Kolejnym startem Federera będzie przełożony o tydzień (początek 30 maja) wielkoszlemowy Roland Garros.
"Do czasu występu w Genewie skupię się wyłącznie na treningach" – napisał na Twitterze tenisista, tłumacząc dlaczego nie zdecydował się ostatecznie (początkowo były takie plany) zagrać przed French Open w Madrycie i w Rzymie.
Federer zadeklarował ponadto, że planuje wystąpić w rozgrywanym przed Wimbledonem turnieju w Halle. Chce to zrobić w... 2022 roku - to z kolei oznacza, że mimo niemal czterdziestu lat (urodziny świętuje 8 sierpnia) nie zamierza jeszcze kończyć kariery.
