Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek
- Odpowiedzieliśmy na ogłoszenie o poszukiwaniu osób chętnych do wzięcia udziału w akcji charytatywnej - mówi Weronika Pruss Da Cruz. - Szukano egzotycznie wyglądającej rodziny. I my, mimo że mieszkamy w Polsce od narodzin naszych dzieci, to jednak uważamy siebie za odrobinę egzotycznych.
Padło pytanie, czy potrafimy mówić w innym języku, niż angielski. Mój mąż jest Portugalczykiem; to dość egzotycznie brzmiący język. Weszliśmy w to przedsięwzięcie, nie zastanawialiśmy się. Spot został nakręcony jednego dnia.
To Cię może też zainteresować
Kiedy "potrzebujący pukają do naszych drzwi"
Weronika Pruss da Cruz to bydgoska dietetyczka, mama piątki dzieci, w tym najmłodszego Gilberta vel Gilusia. Jej mąż, Janu da Cruz pochodzi z Gwinei Bissau w Afryce. Państwo Da Cruz mają pięcioro dzieci: Gilberta, Gustawa, Galię, Glorię i Gabriela. Mieszkają w Żołędowie. Wcześniej wystąpili w show TVP "Wielkie rodziny".
Na planie spotu spotkali się z Katarzyną Warnke i Dawidem Ogrodnikiem. Inicjatorami akcji i twórcami filmu są Łukasz Korczak oraz Jakub Burakiewicz. Film patronatem objęła Grupa Granica.
W filmie widzimy szczęśliwą rodzinę powracającą do domu. Okazuje się, że na werandzie czeka para z dzieckiem. Spojrzenia obu rodzin się spotykają, jest zaskoczenie, może strach.
- Mam nadzieję, że jeśli choćby kilka osób spojrzy na sytuacje ludzi szukających schronienia w Polsce z naszej perspektywy - bo tak ta sytuacja została ukazana w spocie - to już będzie sukces - mówi Weronika Pruss Da Cruz. - Tak bardzo boimy się o siebie, że straciliśmy współczucie i nie jesteśmy już w stanie wejść w czyjąś skórę, albo w czyjeś buty.
Zwraca uwagę na to, że spot bywa odbierany różnie. - To mnie dziwi, bo dla mnie sytuacja na granicy jest po prostu zero-jedynkowa - mówi nasza rozmówczyni. - To oczywiste, że potrzebującym należy pomóc, choćby udostępnić pomoc humanitarną. Nie mówię o otwieraniu granic, ale po prostu, by tych ludzi nie zostawiać na mrozie. Tu chodzi o odruch serca.
W skład Grupy Granica wchodzą, m.in.: Nomada Stowarzyszenie, Stowarzyszenie Interwencji Prawnej Homo Faber Polskie Forum Migracyjne Helsińska Fundacja Praw Człowieka Salam Lab Dom Otwartym i m.in. Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć Chlebem i Solą.
Stanowisko w sprawie sytuacji na granicy zajęła kilka tygodni temu Komisja Europejska. Rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano, który był pytany o incydenty na granicy zaznaczył, że jest to kwestia bilateralna, ponieważ „najwyraźniej naruszono terytorium suwerennego państwa”. Działania nazwał prowokacją reżimu Łukaszenki.
