Roboty w Pakości się ślimaczą. Wszystko przez skarby historii [zdjęcia]

- Te roboty są bardzo uciążliwe. Toczą się przecież w ścisłym centrum miasta. Ani swobodnie przejść, ani przejechać, ani zrobić zakupy. Ręce opadają - wyznaje nam mieszkanka centrum.

- Ludzie z Janikowa już sobie z nas żarty robią. Mówią, że Pakość to dziura, a dziury to nasza wizytówka, więc musimy się przyzwyczaić. Ciężko nam żyje się w takich warunkach - podkreśla starszy mieszkaniec miasta.

Przebudowa drogi nr 255 w Pakości to jedna z nielicznych inwestycji, gdzie na niemal każdym etapie prac ziemnych wykonawca natrafia na archeologiczne znaleziska

- Przebudowa drogi nr 255 w Pakości to jedna z nielicznych inwestycji, gdzie na niemal każdym etapie prac ziemnych wykonawca natrafia na archeologiczne znaleziska - podkreśla Michał Sitarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy. - Prosimy w związku z tym mieszkańców o wyrozumiałość. Zależy nam na budowie dróg z poszanowaniem historycznego dziedzictwa miasta. To jedna z nielicznych okazji, by lepiej poznać jego historię - dodaje.

Tłumaczy, że w trakcie pierwszych prac ziemnych, które rozpoczęły się od Rynku i ronda w Jankowie wykonawca natrafił na znaleziska archeologiczne. W związku z tym duża część dalszych robót zgodnie z decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków jest poprzedzana pracami archeologicznymi.

- To wymaga dodatkowego czasu. W momencie natrafienia na historyczne artefakty każdorazowo podejmowane są działania związane z ich zabezpieczeniem. Praktycznie takie odkrycia zdarzały się na każdym etapie prac ziemnych - podkreśla Michał Sitarek.

- Dwa tygodnie temu natrafiliśmy między innymi na fragmenty zabytkowego korytarzyka, który należał do zabytkowych zabudowań nie istniejącego już kościoła ewangelickiego. To znalezisko też wymaga zabezpieczenia i szczegółowej inwentaryzacji - zdradza rzecznik ZDW. Mowa o terenie w pobliżu byłego przedszkola przy ulicy Szkolnej.

- W trakcie robót w sąsiedztwie przejazdu kolejowego odkryty został natomiast kamienny przepust, który wymaga rozbiórki. Tego typu prace w bezpośrednim sąsiedztwie torów wymagają zawsze dodatkowych uzgodnień. Konieczne jest również wprowadzenie zmian w dokumentacji projektowej i sposobie prowadzenia prac. Wcześniej, o czym już informowaliśmy, wykonawca był zmuszony zmienić sposób prowadzenia prac ze względu na inne położenie uzbrojenia podziemnego - dodaje.

Przekonuje, że duża cześć prac została już zrealizowana.

- Ułożony został między innymi prawie cały główny kanał kanalizacji deszczowej. Poza tym przejezdne jest nowe rondo w Jankowie. Na jego nawierzchni ułożyliśmy już warstwę wiążącą. Znaczący zakres prac został wykonany w rejonie Rynku oraz na odcinku od ronda do przejazdu kolejowego - wylicza.

- Ze względu na te dodatkowe prace wykonawca zakłada, że zakończy realizację zadania wiosną. Jednocześnie podejmuje działania mające zapewnić w możliwie najkrótszym czasie przejezdność całego odcinka - odpowiada Michał Sitarek.

Przypomnijmy:
O sprawie pisaliśmy też w czerwcu tego roku:Kiedy wreszcie skończy się przebudowa drogi w Pakości!

12 lipca 2018 roku uroczyście rozpoczęto przebudowę drogi wojewódzkiej w Pakości: