Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 wydaje się być co raz bliżej. Zdaniem AMuS-a Polak ma jeszcze w tym tygodniu podpisać kontrakt na starty z Williamsem na przyszły sezon.
Kubica od 2017 roku próbuje wrócić do profesjonalnego ścigania. Wtedy Williams brał już Polaka pod uwagę, a w tym roku był na liście rezerwowej brytyjskiego konstruktora.
Williams nie przyjął jednak pozytywnie faktu, że ta informacja wyciekła do mediów.
- Skupiamy się na dwóch różnych opcjach, ale moim faworytem jest coś innego. Mamy wiele opcji, ale na całe szczęście się o nich nie pisze - powiedział na antenie Eleven Sports Kubica.
To czy AMus miało rację nie jest jednak pewne. Zdaniem dziennikarza Autosportu Ben Anderson, który jednocześnie wspomina potencjał Polaka i nie wierzy w jego powrót.
- On miał walczyć z Fernando Alonso i Lewisem Hamiltonem o mistrzostwo świata. To smutne jak los się potoczył, ale nie wierzę, że to ten sam kierowca co sprzed kilku lat - powiedział Anderson.
To czy informacje podane przez niemieckie media są prawdziwe okaże się najprawdopodobniej w tym tygoniu.