https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Rewizor" pożegnał się z Bydgoszczą. Oficjalnie z powodu epidemii koronawirusa

Krzysztof Błażejewski
Dariusz Bloch/zdjęcie ilustracyjne
10. kwietnia firma „Rewizor”, która od paru lat zajmowała się w Bydgoszczy kontrolą biletów w środkach komunikacji miejskiej, wypowiedziała umowę z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

- Umowa została wypowiedziana w trybie natychmiastowym. Za główny powód podano obecną sytuację epidemiologiczną - potwierdził nasze informacje rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy, Tomasz Okoński. - W celu zachowania ciągłości kontroli biletowej, będzie ona prowadzona przez osoby zatrudnione bezpośrednio przez ZDMiKP (w większości będą to dotychczasowi kontrolerzy). Kontrolerom zapewniona zostanie ochrona w postaci maseczek i rękawiczek.

Będzie własna firma?

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w Bydgoszczy - po serii niedobrych doświadczeń z firmami zewnętrznymi - myśli się obecnie o stworzeniu własnej, miejskiej spółki kontrolerskiej. Mówi się nawet, że jej siedzibą będą niewykorzystane pomieszczenia na dworcu PKP Bydgoszcz Leśna.

Zniknięcie "Rewizora" z naszego miasta to efekt, oczywiście, epidemii i znaczącego zmniejszenia się liczby pasażerów w bydgoskiej miejskiej komunikacji. „Rewizorowi” kontrole zwyczajnie przestały się opłacać.

Kto był winien?

Prezes spółki "Rewizor" jest innego zdania. Jak twierdzi Paweł Adamiak, wypowiedzenie umowy było konieczne, gdyż zleceniodawca, czyli ZDMiKP w Bydgoszczy, "koszty praktycznie wygaszenia działalności firmy z powodu pandemii całkowicie przerzucił na „Rewizora” i nie reagował na próby osiągnięcia w tym zakresie porozumienia i wspólnej odpowiedzialności". Innego zdania byli kontaktujący się z redakcją pracownicy firmy, którzy mieli wiele do zarzucenia prezesowi.

Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
28 kwietnia, 14:11, Gość:

Czyli można na legalu śmigac bez biletu kanarów brak

28 kwietnia, 14:40, Kermit:

Nie kozacz możesz się zdziwić słyszałem że za złapanie dostali po 100 od głowy

A co to ma do kanaruw i ich stuwy zs głowę ?

D
Desu

W wybotczej piszą jak zarządza polityką drogową. Tam jest dopiero co czytać ?

K
Kermit
28 kwietnia, 14:11, Gość:

Czyli można na legalu śmigac bez biletu kanarów brak

Nie kozacz możesz się zdziwić słyszałem że za złapanie dostali po 100 od głowy

G
Gość

Czyli można na legalu śmigac bez biletu kanarów brak

G
Gość

Nowy biurowiec dla kontroli niech siedzą razem w jednym budynku. W głowach się miesza. Przecież to kosztuje. Niech siedzą tem gdzie jest szef od autobusów. Ja nie kupuję biletu rzeby kasa szła w błoto

G
Grabarz

Kasa ZDKiMP pusta a oni się bawią w eksperymenty. No nie mogę. Może chcą iść w ślady Torunia. Tam już zrobili taki eksperyment naukowy. I sprzedaż biletów spadła do poziomu linoleum. Jak chcą zaoszczędzić niech wezmą kontrolerów do swojego gotowego biurowca. I niech nie brną w dalsze rozdawanie naszych pieniędzy. Chyba mnie szlag trafi !

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski