Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentanci kraju potwierdzili formę w ostatniej imprezie sezonu na wodzie

Sławomir Kabat, kris
Natalia Madaj (z lewej) i Magdalena Fularczyk-Kozłowska potwierdziły przynależność do krajowej czołówki. Na regatach w Poznaniu zajmowały 2. i 3. miejsca.
Natalia Madaj (z lewej) i Magdalena Fularczyk-Kozłowska potwierdziły przynależność do krajowej czołówki. Na regatach w Poznaniu zajmowały 2. i 3. miejsca. Dariusz Bloch
Cztery zwycięstwa powracającej po przerwie macierzyńskiej Julii Michalskiej-Płotkowiak nad bydgoszczankami Natalią Madaj i Magdaleną Fularczyk-Kozłowską - to najciekawsze rozstrzygnięcia regat w Poznaniu.

Z pozoru mało istotne dla kibiców Centralne Kontrolne Regaty Jesienne w Poznaniu w poprzednich latach mijały bez echa nawet w środowisku. W tym roku PZTW zaplanowało ten start obowiązkowy nawet dla medalistów mistrzostw świata w dwójce podwójnej kobiet, czy ósemce. Wydarzeniem regat był powrót na tor brązowej medalistki igrzysk olimpijskich w dwójce podwójnej Julii Michalskiej-Płotkowiak. Zawodniczka Posnanii na skiffie postawiła sobie przed startem cel komplet czterech zwycięstw (1 w przedbiegu i trzy w eliminacjach) i udało się. Drugie i trzecie miejsca zajmowały brązowe medalistki mistrzostw świata: Natalia Madaj i Magdalena Fularczyk-Kozłowska (obie LOTTO Bydgostia). Czy to oznacza konkurencję dla bydgoskiej dwójki?

- Nie - mówi trener klubowy LOTTO Bydgostii i asystent selekcjonera Michał Kozłowski. - Julia chce przygotowywać się do startu na igrzyskach na jedynce. Oceniając wyniki trzeba jednak obiektywnie powiedzieć - dla Julii był to pierwszy i najważniejszy start w sezonie, do którego przygotowywała się przez sześć tygodni. Bydgoszczanki są po sezonie i miały cały wrzesień praktycznie wolny. Poczekamy do pierwszych regat na wiosnę.
Trener Kozłowski cieszył się także z wysokich lokat Moniki Ciaciuch i Joanny Dittman. Obie zakwalifikowały się do szerokiej kadry seniorek, z której budowana będzie czwórka podwójna na igrzyska w Rio de Janeiro. Z dobrej strony pokazała się także Martyna Mikołajczyk w skiffie wagi, która dwukrotnie zajmowała miejsca na podium, a raz wygrała.

W krótkich wiosłach w finałach A w skiffie pływali i do szkolenia centralnego zakwalifikowali się Dariusz Radosz i Marcin Pawłowski (obaj LOTTO-Bydgostia).

Zawodnicy z regionu zdominowali także wagę lekką. W skiffie triumfował Artur Mikołajczewski (Gopło Kruszwica), a kolejne miejsca na zmianę zajmowali Łukasz Siemion (LOTTO Bydgostia) i Mariusz Stańczuk (AZS Warszawa). Wysoko na 5. pozycji był Miłosz Bernatajtys, a tuż za nim Łukasz Zub (obaj LOTTO Bydgostia).
Dalszy los zawodników wagi lekkiej stoi na razie pod znakiem zapytania.

Bardzo dobrze popłynęli wioślarze LOTTO-Bydgostii w dwójkach bez sternika, które są eliminacją do ósemki. Mikołaj Burda z Piotrem Hojką wygrali rywalizację, a w połowie stawki plasował się Wojciech Gutorski z Ryszardem Ablewskim. W finałach A meldowali się także zawiszanie, brązowi medaliści mistrzostw świata w ósemce - Krystian Aranowski z Michałem Szpakowskim oraz Piotr Juszczak z Marcinem Brzezińskim (AZS Warszawa).

Poniżej możliwości, poza finałem A popłynął Rafał Hejmej (Zawisza) z Damianem Rosolskim (AZS Gorzów). Wieloletnie doświadczenie sprawiło, że bydgoszczanin obronił miejsce w kadrze i został powołany jak wcześniej wymienieni na pierwszy obóz do Wałcza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!