Udany rewanż za finał Ligi Narodów z 2022 roku
Pierwszy ćwierćfinał tej edycji Ligi Narodów był powtórką ubiegłorocznego finału, w którym Francuzi pokonali Amerykanów 3:2. Siatkarze ze Stanów Zjednoczonych w nierównym, ale emocjonującym starciu zrewanżowali się Trójkolorowym za tę porażkę.
Podopieczni trenera Johna Sperawa zdominowali przeciwników w dwóch pierwszych setach, jednak w trzeciej partii na boisku pojawili się Antoine Brizard, były gracz Projektu Warszawa, oraz Jean Patry, który w przyszłym sezonie będzie reprezentować Jastrzębski Węgiel, co odmieniło grę aktualnych mistrzów olimpijskich i pozwoliło im doprowadzić do tie-breaka. Francuzi nie zdołali jednak zaprezentować podobnego poziomu w decydującej odsłonie, zagrywka znanego z GKS Katowice Micah Ma'a dała USA przewagę, którą zespół utrzymał do końca meczu.
Polscy siatkarze zagrają z Brazylią
W drugim środowym ćwierćfinale aktualni mistrzowie świata Włosi zmierzą się z brązowymi medalistami igrzysk olimpijskich w Tokio Argentyńczykami. Biało-Czerwoni powalczą o półfinał z Brazylią w czwartek o godz. 20. Trzy godziny wcześniej Japonia zmierzy się ze Słowenią.
Ćwierćfinał Ligi Narodów siatkarzy
USA - Francja 3:2 (25:21, 25:18, 17:25, 24:26, 15:9)
Najwięcej punktów dla USA: Matthew Anderson (22), Thomas Jaeschke (16), Torey Defalco (12)
Najwięcej punktów dla Francji: Jean Patry (17), Barthelemy Chinenyeze (16), Nicolas Le Goff (14)
