Komplet podręczników, plecak, zeszyty, strój sportowy i buty - to podstawowe wyposażenie każdego ucznia. Im dziecko starsze, tym większe wydatki ponoszą rodzice.
<!** Image 2 align=right alt="Image 30421" sub="Mimo że do początku roku szkolnego pozostał jeszcze miesiąc, inowrocławskie księgarnie przeżywają prawdziwe oblężenie. Rodzice wcześniej starają się kupić podręczniki niezbędne ich dzieciom do nauki">Mimo że do pierwszego dzwonka pozostał jeszcze prawie miesiąc, większość rodziców już od początku sierpnia wyruszyła do księgarń i sklepów papierniczych, by kupić swoim dzieciom szkolny ekwipunek.
- Nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Mam trójkę dzieci, więc tych zakupów jest sporo. Najmłodsza córka otrzymała podręczniki w spadku po starszym bracie, jednak pozostałej dwójce muszę kupić nowe komplety - mówi Justyna Kowalewska z Inowrocławia.
Już teraz niektóre księgarnie są tak oblężone, że z trudem można przecisnąć się do lady. Jaki tłok zapanuje na kilka dni przed 1 września, gdy wszyscy wrócą z urlopów, można sobie wyobrazić.
<!** reklama left>- Podręczniki sprzedajemy już od początku wakacji, jednak od kilku dni mamy naprawdę mnóstwo klientów. Jedni wychodzą, wchodzą następni i tak aż do osiemnastej - przyznaje Małgorzata Wrona, właścicielka księgarni przy inowrocławskim rynku.
Rodzice narzekają na to, że książki miały być tańsze, a tymczasem płacą za nie tyle samo, co rok temu i więcej, bo wydawnictwa, wbrew wcześniejszym zapowiedziom Ministerstwa Edukacji Narodowej, nie obniżyły cen. Najdroższe są podręczniki do nauki języków obcych.
Dobrze natomiast, że w większości księgarń bez trudu można skompletować cały zestaw do każdej klasy.
- Mamy wszystkie rodzaje podręczników, od pozycji dla przedszkolaków po książki dla uczniów różnych typów szkół średnich. Jeśli ktoś poszukuje jakiegoś tytułu czy wydawnictwa, a my akurat nie mamy tego w sprzedaży, to zamawiamy na życzenie klienta - zapewnia Małgorzata Wrona.
Renesans przeżywają też komisy. Dla uczniów, którzy zakończyli edukację, oddanie książek do komisu jest doskonałą okazją, by zarobić parę groszy. Podręczniki z drugiej ręki są zazwyczaj o połowę tańsze od nowych.
