Jest reakcja firmy Remondis na środowy protest mieszkańców Siernieczka - przeprosiny i podtrzymanie wcześniejszych obietnic.
W oficjalnym liście adresowanym do prezydenta Rafała Bruskiego, Leszek Pieszczek, członek zarządu spółki i od ponad miesiąca szef jej bydgoskiego oddziału, pisze:
Firma Remondis obecna jest w Bydgoszczy od 1994 roku. Cenimy sobie dotychczasową współpracę z lokalnym samorządem oraz zaufanie, jakim przestrzeni lat obdarzyli nas mieszkańcy miasta korzystający ze świadczonych przez Remondis usług w zakresie odbioru i zagospodarowania odpadów.
Mając powyższe na względzie, kieruję do Pana i jednocześnie do mieszkańców Bydgoszczy, przeprosiny oraz wyrazy ubolewania z powodu utrudnień wynikających z protestu, który odbył się 9 października 2019 roku w rejonie ulic Fordońskiej i Kaplicznej, oraz jego przyczyn związanych z naszą działalnością.
W najbliższym czasie zaproponujemy formułę dialogu, która umożliwi przedstawicielom strony społecznej monitorowanie procesu modernizacji i funkcjonowania instalacji.
Pragnę zapewnić, że spółka Remondis z pełnym zrozumieniem i odpowiedzialnością podchodzi do postulatów mieszkańców Siernieczka oraz zgłaszanego przez nich problemu związanego z instalacją przy ul. Inwalidów. Podjęliśmy już doraźne kroki ograniczające nieprzyjemne zapachy. Jednocześnie podtrzymuję złożone wcześniej zobowiązanie dotyczące modernizacji instalacji w 2020 roku. Efektem inwestycji będzie hermetyzacja procesu zagospodarowania odpadów i optymalizacja transportu na terenie zakładu. Tym samym rozładunek, przeładunek i załadunek śmieci odbywać się będzie w zamkniętej hali podłączonej do biofiltra oczyszczającego powietrze, co wyeliminuje uciążliwości zapachowe poza terenem zakładu.
W najbliższym czasie zaproponujemy formułę dialogu, która umożliwi przedstawicielom strony społecznej monitorowanie procesu modernizacji i funkcjonowania instalacji - zapowiada w liście Leszek Pieszczek.
Zobacz:
Kierowcy odczuli protest na Fordońskiej w Bydgoszczy. Będą k...
