W pierwszym meczu finału mistrzostw Polski juniorów młodszych, na boisku w Kamieniu, Zawisza Bydgoszcz zremisował z MKS Polonią Warszawa 1:1 (0:1).
<!** reklama>
Już w 4 minucie bramkę dla naszej drużyny, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Jakuba Łukowskiego, zdobył strzałem z pięciu metrów Kornel Sochań.
Poloniści wyrównali w 78 minucie po kontrowersyjnym rzucie karnym. - Piłka po zagraniu z rzutu wolnego leciała nad głowami i pewnie wyszłaby na aut, gdy nagle sędzia asystent dopatrzył się faulu naszego zawodnika - relacjonował po meczu trener Zawiszy Robert Tomczak. - Trzeba jednak przyznać, że w pierwszej połowie gracze ze stolicy byli lepsi, później to my zmarnowaliśmy kilka stuprocentowych okazji.
Kolejny mecz w niedzielę (11.00). Rywalem Zawiszy będzie Gwarek Zabrze.
