Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekordowe ceny masła to nie koniec. Nawet kapusta podrożała o 23 procent!

Maja Piotrowska AIP
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Wskaźnik cen jest wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – informował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Eksperci alarmują – w najbliższym czasie nie doczekamy się ich spadku

– W 2015 roku mieliśmy do czynienia ze spadkiem cen, w 2016 z stabilizacją. Powrotu do tych dużo niższych cen, już w tym sezonie, nie należy się spodziewać – mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP) główny analityk Gerda Broker Roman Przasnyski. Z kolei dr. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej twierdzi, że w III kwartale żywność będzie drożała, za to w IV nastąpi zahamowanie tego procesu. – W IV kwartale będziemy mieć do czynienia ze stabilizacją m. in cen mleka – podkreśla w rozmowie z AIP.

Więcej zapłacimy za warzywa i owoce?

W tym roku mamy do czynienia z tendencją drożejących warzyw i owoców. To może wpłynąć na ceny przetworów m. in dżemów, koncentratów. – Drożeć będą owoce m. in jabłka, śliwki, czy gruszki – twierdzi Przasnyski. Krajowe zbiory jabłek, według danych GUS będą od 30 do 33 proc. niższe w stosunku do ubiegłego roku. – Ceny jabłek są w tej chwili, średnio blisko 30 proc. wyższe, niżeli w analogicznym okresie – zaznacza Krystyna Świetlik.

Echem odbijają się wiosenne przymrozki – przez nie musieliśmy zapłacić więcej m. in za owoce sezonowe. Jednak to nie koniec skutków niekorzystnych warunków atmosferycznych – wzrost cen nie ominął też warzyw. – Kapusta jest droższa o 23 proc., ogórki o 36 proc. – mówi Świetlik.

Drożeje również czerwone mięso. – Mięso przez ostatnie dwa lata było tanie, co wpłynęło na to, że produkcja stała się nieopłacalna. Do tego doszły problemy z ASF (Afrykański Pomór Świń – przp.red) . W efekcie zmniejszyła się podaż wieprzowiny, mięsa najbardziej preferowanego przez polskich konsumentów. Teraz jest o 10 proc. droższa w handlu detalicznym – mówi ekspertka IERiGŻ. Świetlik zaznacza, że ten wzrost cen będzie miał też istotny wpływ na ceny... drobiu. – Tutaj działa system naczyń połączonych. Część Polaków przenosi swój popyt na relatywnie tańsze mięso drobiowe. Przez to podrożało o 3 proc., podobnie jak wołowina. Mięso to 25 proc. całkowitych wydatków na żywność. Jeśli drożeje, to cały wskaźnik cen żywności jest wyższy – mówi.

Masło bije rekordy, ale drożeje też margaryna i produkty mleczne

Wśród przyczyn wzrostu cen można wymienić: zmianę struktur stad dużych producentów w Austrii i Nowej Zelandii, modę na przepisy ograniczające zastosowanie utwardzonych tłuszczy roślinnych, czy po prostu na samo masło. – W ślad za masłem drożeje margaryna, wszelkie produkty do smarowania. Konsumenci zniechęceni drogim produktem, przenoszą swoje zainteresowanie na alternatywy. Przez wzrost cen mleka, które w skupie jest o 3- proc. droższe, coraz więcej kosztują też produkty mleczne. Jogurty są droższe o 7 proc., sery o 9-10 proc, śmietana o 6 proc. – mówi Krystyna Świetlik.

Ceny masła na giełdzie Euroex w ujęciu rocznym skoczyły o 95 procent. Polacy wciąż za masło płacą mniej niż Niemcy, jednak eksperci ostrzegają – to może się zmienić. 6 sierpnia za 200 gr masła (odliczając koszty transportu, marży hurtowej i detalicznej, podatku, czy przechowywania) trzeba było liczyć 4,6 złotych. To kwota dwa razy większa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Kiedy ceny hurtowe osiągną w Polsce taki poziom jak w Europie Zachodniej będziemy mogli za masło zapłacić nawet 9,2 zł.

Może zaciekawią Cię te artykuły? Kliknij

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rekordowe ceny masła to nie koniec. Nawet kapusta podrożała o 23 procent! - Portal i.pl