Pracownicy Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu, gdzie trafił Roni i jest leczony, podejrzewają że powstały w skutek wykorzystywania go do walk psów. Sprawa trafiła na policję. Jeśli ktoś ma wiedzę o nielegalnych walkach psów lub o właścicielu amstafa, który go porzucił w okolicy schroniska w Grudziądzu, sygnały może przekazywać policji w Grudziądzu, która przyjęła zawiadomienie o znęcaniu się nad Ronim.
O SPRAWIE PISALIŚMY TEŻ: Okrucieństwo! Porzucili amstafa w Grudziądzu. Jest podejrzenie, że był wykorzystywany do walk psów!
- Z początku myślałam, że pies został zostawiony przed wakacjami jako niepotrzebny dodatek właścicieli. Po zbliżeniu się do amstaffa ujrzałam rany na głowie oraz całe ciało pokryte bliznami, sama rozpacz - wspomina Julia Kwiatkowska. I kontynuuje: - Łzy cisnęły się do oczu. Odprowadziliśmy go do COnZ, by jak najszybciej trafił w ręce specjalistów.
Przypomnijmy. Pies został porzucony przy rondzie niedaleko schroniska w piątkowy wieczór, 5 lipca. Najprawdopodobniej czworonoga porzucili obywatele pochodzenia romskiego poruszający się mercedesem na angielskich numerach rejestracyjnych.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu