„Rzeczpospolita” i portal edukacyjny „Perspektywy” opracowały kolejny ranking uczelni wyższych. Jak na tle kraju wypadają ośrodki akademickie z Bydgoszczy?
<!** Image 3 align=none alt="Image 211019" >
Kapituła „Perspektyw” analizie poddała w tym roku 83 uczelnie akademickie i 84 niepubliczne uczelnie magisterskie. Ten pierwszy ranking drugi raz z rzędu wygrał Uniwersytet Jagielloński, wyprzedzając Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu. Spośród uczelni z regionu najwyżej uplasował się Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, utrzymując - podobnie jak rok temu - dziewiątą pozycję. Pomiędzy czołówką a ośrodkami z Bydgoszczy wciąż pozostaje przepaść.
UTP wciąż na przedzie
Wśród bydgoskich uczelni na najwyższym miejscu w rankingu sklasyfikowano Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy, awansując z 59. na 54. miejsce. Mieczysław Naparty, rzecznik UTP, przyznaje, że mogło być lepiej.
- Najważniejsze jest jednak nie to, ile grantów otrzymaliśmy, czy ile kupiliśmy nowych krzeseł, bo na pozycję w rankingu wpływ mają także takie czynniki, ale sam student i to, jaką ma możliwość kształcenia się na danych kierunkach. A w tej kwestii nie mamy na co narzekać.
Dobry kierunek
O jedno oczko w rankingu wspiął się Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, zajmując teraz 60. miejsce. To o 9 lepiej niż przed dwoma laty.
- Jesteśmy zadowoleni, bo utrzymuje się tendencja zwyżkowa. Biorąc pod uwagę bardzo młody wiek naszego uniwersytetu, awans o 10 proc. w ciągu dwóch lat to znaczny sukces.
Uruchomiliśmy kilka nowych projektów, utworzyliśmy między innymi nowy kierunek zamawiany, a to - mam nadzieję - pozwoli nam na kolejny awans - mówi Piotr Kwiatkowski, rzecznik UKW.
W rankingu niepublicznych uczelni magisterskich po raz kolejny pierwszą pozycję zajęła Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie. Największy sukces spośród bydgoskich uczelni odnotowała natomiast Wyższa Szkoła Gospodarki, która przez miniony rok awansowała z 43. na 31. miejsce. Zaczęła tym samym deptać po piętach Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, która znalazła się na 29. pozycji.
Wzięli się ostro do pracy
- Przez cały rok intensywnie pracowaliśmy, by dostosować naszą ofertę do krajowych ram kwalifikacji. Obecnie wszystkie nasze kierunki na pierwszym stopniu mają profil praktyczny, co jest wysoko oceniane w rankingach. Dostaliśmy też grant oświatowy za nasz program zajęć na kierunku kulturoznawstwo oraz opracowaliśmy takie programy, jak Kreator Przedsiębiorczości i System Elastycznego Kształcenia, co też mogło zostać docenione - mówi prorektor Alicja Kozubska.
Wzloty i upadki
A jak w zestawieniu „Perspektyw” wypadły pozostałe niepubliczne szkoły wyższe z regionu? Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna we Włocławku zajęła 42. miejsce, również odnotowując znaczny skok w rankingu. Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu awansowała na 53. pozycję. Nie powiodło się tylko Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej w Bydgoszczy, która spadła w minionym roku z 66. na 68. miejsce.
